Film Avengers: Koniec gry to kulminacja narracji trwającej od ponad dekady, którą opowiadały widowiska produkowane przez Marvel Studios. I chociaż dziś ciężko wyobrazić sobie coś większego niż czwarta część Avengers, to Samuel L. Jackson jest pewien, iż powstanie piąta oraz kolejne odsłony serii.

Aktora, który pojawił się w 11 z 23 filmów Marvela, niedługo zobaczymy na dużym ekranie w Spider-Manie: Daleko od domu. Jackson w tym roku pojawił się w aż trzech filmach Marvela. I chociaż jego rola w Avengers: Koniec gry nie była wielka, to w Kapitan Marvel świetnie odnalazł się na drugim planie i momentami kradł widowisko.

70-letni artysta zdradził dziennikarzom, że powinniśmy się spodziewać kolejnych odsłon Avengers. W rozmowie z serwisem Cinema Blend stwierdził, iż w pewnym momencie bohaterzy będą musieli zebrać nową grupę, która zmierzy się z nowym, ogromnym zagrożeniem. Według niego Nick Fury jest tego zagrożenia świadomy.

Ponadto Jackson zdradził, iż jego bohater jest świadom tego, że istnieje coś więcej. Powiedział o tym w kontekście wieloświatów, których koncepcja prawdopodobnie odegra kluczową rolę w najnowszym Spider-Manie.

Premiera Spider-Mana: Daleko od domu odbędzie się w Polsce 5 lipca. W filmie reżyserowanym przez Jona Wattsa Jackson ponownie wciela się w Fury’ego. Petera Parkera kolejny raz portretuje Tom Holland, a u jego boku zobaczymy gwiazdę Euforii Zendayę oraz Jake’a Gyllenhaala jako Mysterio.

Avengers: Koniec gry jest drugim, Avengers: Wojna bez granic piątym, Avengers siódmym, a Avengers: Czas Ultrona dziewiątym najlepiej zarabiającym filmem w dziejach. Ponadto wszystkie widowiska zostały pozytywnie odebrane przez widzów i krytyków, więc słowa Jacksona można z pewną nieśmiałością wziąć za pewnik.