Największym zaskoczeniem tegorocznego panelu Marvel Studios na Comic-Conie w San Diego było ogłoszenie, że powstanie nowy Blade – film o marvelowskim pogromcy wampirów.
Filmowy Blade z 1998 roku nie był najważniejszym, ale zdecydowanie jednym z ważniejszych filmów w historii szeroko pojętych adaptacji komiksów Marvela. Film okazał się hitem, powstały dwie kontynuacje – jedna świetna, druga okropna. Zawojował kina jeszcze zanim triumfy na dużym ekranie świecili X-Men oraz Spider-Man.
Wtedy w bohatera wcielał się Wesley Snipes i całkiem nieźle wgryzł się w rolę pół-człowieka pół wampira. Snipes w filmie Stephena Norringtona wcielał się w postać, która na kartach komiksów pojawiła się pierwszy raz w zeszycie The Tomb of Dracula #10 w 1973 roku. Filmowi twórcy dosyć lekko potraktowali genezę Chodzącego za dnia i dostosowali go do nowych czasów, tworząc bardziej film akcji niż horror.
Jednak nie była to jedyna ekranowa wersja Blade’a. Stacja Spike wypuściła w 2006 roku całkiem przyzwoity serial o tym samym tytule. Jednak Blade był tam raczej postacią drugoplanową. Ponadto w 2011 roku powstało anime o tym bohaterze, ale co do jego jakości się nie wypowiadam, bo go nie widziałem.
Sprawdź
Po beznadziejnej trzeciej części i problemach prawnych Snipesa (aktor trafił do więzienia w związku z oszustwami podatkowymi) Blade odszedł na filmową emeryturę. Co prawda pojawiały się informacje, że może powstać serial o przygodach jego córki, gdzie miałby pojawić się stary i nowy łowca wampirów. Joe Quesada, niegdyś redaktor naczelny Marvel Comics, w 2011 roku zdradził, że prawa do postaci wróciły do Marvela, a w 2013 roku nawet napisano scenariusz do nowego filmu. W 2015 roku Snipes przyznał, że rozmawiał z ludźmi z Marvela i wyraził chęć do powtórzenia roli. Jeszcze kilka tygodni temu na Twitterze poinformował, że coś wielkiego w związku z Bladem się dzieje.
Mahershala Ali jako Blade
Jednak to nie Wesley Snipes wcieli się w herosa. Twarzy bohaterowi użyczy Mahershala Ali. Aktor znany, ceniony, i którego niepierwszy raz zobaczymy w produkcji z logiem Marvela. Wcześniej wcielał się w Cottonmoutha w pierwszym sezonie serialu Luke Cage. I był jednym z najlepszych elementów tego dosyć przeciętnego widowiska. Zdobywca dwóch Oscarów za role drugoplanowe w Greenbook i Moonlight oraz nominowany do Emmy za role w serialach Detektyw i House of Cards dołączył do filmowego uniwersum Marvela.
O filmie dziś wiemy niewiele. Pewne jest, iż widowiska nie zobaczymy w 2020 ani w 2021 roku, gdyż Marvel Studios ogłosiło wszystkie swoje filmy i seriale na ten czas. Tym samym najbliższy termin to 2022 rok. Jeśli mogę spekulować, to zakładam, iż ten bohater pojawi się na ekranie wcześniej. Ciężko dziś powiedzieć czy będzie to Doctor Strange: In the Multiverse of Madness, czy może inna produkcja, ale ogłoszenie, iż film powstanie i Marvel ma już aktora, który wcieli się w postać, może świadczyć, iż już między 2020 a 2021 rokiem Mahershala Ali będzie miał zajęcie.
Ciekawostką jest fakt, iż to aktor zadzwonił do Marvela i powiedział rozbrajająco, iż chciałby się wcielić w Blade’a. Wtedy Kevin Feige i jego ekipa stanęli na głowie, żeby ten projekt zrealizować.
