W sieci wylądowało właśnie krótkometrażowe anime Blade Runner Black Out 2022. To trzeci z prequeli Blade Runner 2049. Warto je obejrzeć nie tylko z uwagi na zbliżającą się premierę filmu, ale również przez reżysera. Jest ono dziełem Shinichiro Watanabe, który zasłynął kultowym Cowboyem Bebopem oraz Samurai Champloo.
Poprzednie dwa krótkometrażowe widowiska zostały zrealizowane przez Luke’a Scotta (Morgan, Loom) i można je obejrzeć za darmo na YouTube. 2036: Nexus Dawn to pierwszy z nich. Zagrał w nim sam Jared Leto.
Jak widać – pomimo małego budżetu – udało się stworzyć kilkuminutową, interesującą perełkę. Podobnie jest w przypadku produkcji 2048: Nowhere to Run z Davem Bautistą, która miała premierę niespełna dwa tygodnie temu.
Animacja Watanabe jest warta Waszego czasu, gdyż wprowadza do wydarzeń, które zobaczycie w filmie. Chociaż przyznaję, że nie jest to największe dzieło Japończyka. Trochę kuleje animacja. Kreska przywodząca na myśl komiksy Kaarego Andrewsa również nie musi się podobać. Mimo to jest w tej produkcji coś, co nie tylko oddaje duch Blade Runnera, ale również czystej maści cyberpunkowego anime z lat 80. Po obejrzeniu nabrałem ochotę na więcej.
Pełnometrażowy Blade Runner 2049 będzie miał premierę w Polsce 6 października. W filmie Denisa Villeneuve’a zobaczymy Ryana Goslinga i powracającego do roli Ricka Deckarda Harrisona Forda. I jest na co czekać. W Stanach Zjednoczonych odbyły się pierwsze przedpremierowe pokazy dla dziennikarzy i Twitter oszalał. Chociaż mamy jeszcze embargo na recenzję, to zdawkowe informacje pozwalają sądzić, iż mamy do czynienia z jednym z najlepszych filmów sci-fi, jakie w ostatnich latach odwiedziły kina.
.@BladeRunner 2049 is phenomenal. Visually mind-blowing sci-fi w/ noir roots shining through in a tight, twisty mystery. Best of 2017 so far pic.twitter.com/kT4ZzWWlOQ
— Eric Eisenberg (@eeisenberg) September 26, 2017
Our own @JimmytotheO calls @bladerunner "Astonishing… More than just a visual wonder, it's a groundbreaking science fiction masterpiece." pic.twitter.com/ulDJYJzMqT
— JoBlo.com (@joblocom) September 26, 2017
Everyone bow down to Denis Villeneuve. He’s done the impossible and delivered a huge home run with 'Blade Runner 2049'. Loved it. pic.twitter.com/fjhAJgnwqT
— Steven Weintraub (@colliderfrosty) September 26, 2017