Wesley Snipes kpi z “Blade’a” z Mahershalą Alim

Łukasz Mendak
4 min czytania

Z ostatniej chwili

Wesley Snipes udowodnił, że “Blade’a” można przenieść na duży ekran i to z umiarkowanym, ale jednak sukcesem. Później aktor poszedł na jakiś czas siedzieć za oszustwa podatkowe, aby po latach zacząć się nabijać z nowej inkarnacji widowiska Marvela.

Był jeszcze czas, gdy Wesley Snipes myślał, że wróci do roli wampira chodzącego za dnia, ale Marvel Studios miało zupełnie inny pomysł na nowy film i zamiast niego rolę Blade’a dostał Mahershala Ali, który długie lata czeka na możliwość wcielenia się w tego mrocznego superbohatera. Na razie bez widocznego skutku.

Będzie ten “Blade”? Czekamy od pięciu lat

Widowisko traci kolejnych reżyserów, scenariusz został wielokrotnie zmieniony i tak widownia, jak i odtwórca głównej roli, muszą uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na to, aż na planie filmowym padnie pierwszy klaps. Trwa to stanowczo zbyt długo, bo już pięć lat.

W Marvel Studios dwoją się i troją, aby przywrócić filmowe uniwersum do dawnej świetności – zmyć niesmak po kilku gorszych produkcjach, studio stara się, co by nadchodzące projekty prezentowały sobą jak najwyższą jakość. W końcu jeszcze kilka takich potworków-projektów jak “Ant-Man i Osa: Kwantomania” czy “Marvels” i Disney nie tylko będzie liczył straty krótkoterminowe, ale jego najpopularniejsza marka zostanie obrzydzona na długi czas masowej widowni. Dowodem na to, że Kevin Feige ratuje studio jest “Daredevil: Born Again”, czyli serial Disney+, który został praktycznie nakręcony od nowa, a przez to opóźniony.

Najpewniej stąd ciągłe roszady przy filmie “Blade”, który nie jest projektem łatwym. Na pewno nie przyciągnie masowo do kin rodzin z dziećmi, ze względu na nurt i gatunek, w którym się porusza -wampiry i horror. Jakkolwiek nawet produkcje przeznaczone dla dojrzalszej publiczności potrafią w kinach zarabiać poważne pieniądze, co udowodniły już dwie części “Deadpoola” – filmy z kategorią wiekową R.

Wesley Snipes obraca to w żart

To nie zmienia tego, że aktor wcielający się w nowego Blade’a jest nieco zniecierpliwiony. Niektórzy nawet twierdzą, że do tego stopnia, iż prawdopodobnie porzuci rolę.

Całą rzecz wyśmiewa Wesley Snipes.

Blade, opanieopanieopanie 👀 ludzie nadal szukają sekretnej formuły, jeżdżąc skuterami śnieżnymi w korkach, ciężka sprawa. Chodzenie za dnia sprawia, że to wygląda na łatwe, nieprawdaż? 😊

Wesley Snipes na X
Blade Wesley Snipes X
Wesley Snipes pozwolił sobie na nieco szydery wobec filmowej rewizji “Blade’a”

Oliwy do ognia dolał jeden z dwóch poprzednich aktorskich Blade’ów, Wesley Snipes (w serialu w superbohaterskiego pół-wampira pół-człowieka wcielił się jeszcze Sticky Jones). Artysta, który ponad ćwierć wieku temu sportretował Blade’a, rozbawiony odejściem z projektu kolejnego reżysera, Yanna Demange’a, nie mógł się powstrzymać od zgryźliwego komentarza w serwisie X.

Obecnie premiera”Blade’a” została zaplanowana na 7 listopada 2025 roku, chociaż biorąc pod uwagę zawirowania wokół filmu, można się spodziewać, iż w przyszłym roku nadal widowiska na ekranach kin nie obejrzymy.

Przygotowywana jest również gra wideo o Bladzie. Przygotowuje ją Arkane Lyon, a wydaje Bethesda Softworks. Produkcja ma pojawić się na konsolach Xbox oraz Windowsie.

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Zostaw komentarz