Wreszcie mamy naprawdę bardzo dobry weekend w kinach. Czego największą zasługą jest premiera filmu Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi.
W zeszłym tygodniu dziesięć najlepiej zarabiających filmów przyniosło łącznie do kas biletowych w Sanach Zjednoczonych 70 milionów dolarów, w tym aż 266 milionów. Wszystko dzięki Ostatniemu Jedi, gromadzącemu 220 milionów. Bez tej premiery byłoby bardzo biednie. Tym samym produkcja Riana Johnsona zanotowała drugie co do wielkości weekendowe otwarcie w dziejach.
4 największe otwarcia weekendowe w Stanach Zjednoczonych:
- Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy – 247 milionów dolarów
- Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi – 220 milionów dolarów
- Jurassic World – 208 milionów dolarów
- Avengers – 207 milionów dolarów
Film Disneya od premiery zarobił 450 milionów dolarów na świecie. Nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również na międzynarodowych rynkach radzi sobie wyśmienicie. We Wielkiej Brytanii zanotował trzecie co do wielkości otwarcie w dziejach. W Niemczech, Australii i Szwecji drugie. Najnowsza część sagi ciągle czeka na otwarcie w Chinach, które odbędzie się 5 stycznia.
Jak zarabia film Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi na wybranych rynkach światowych:
- Wielka Brytania – 36.7 milionów dolarów
- Niemcy – 23.6 milionów dolarów
- Francja – 18.1 milionów dolarów
- Australia – 15.9 milionów dolarów
- Japonia – 14.4 milionów dolarów
- Rosja – 8.5 milionów dolarów
- Hiszpania – 8.3 milionów dolarów
- Brazylia – 7.2 milionów dolarów
- Włochy – 7 milionów dolarów
- Meksyk – 7 milionów dolarów
- Szwecja – 6 milionów dolarów
- Korea południowa – 5.1 milionów dolarów
W Stanach Zjednoczonych najnowsze Gwiezdne wojny kanibalizują inną nowość, animację 20th Century Fox Ferdinand – film przy 111 milionowym budżecie zarobił w weekend 13 milionów dolarów. Grana od kilku tygodni animacja Pixara Coco w tym tygodniu przyniosła solidne 10 milionów, gromadząc 448 milionów na świecie.
Sprawdź
Chociaż od inauguracyjnego i tym samym oficjalnego dnia zakupy aktywów 21st Century Fox przez The Walt Disney Company, dzieli nas jeszcze kilkanaście miesięcy, to dla wspólnego dobra, firmy powinny nieco przemyśleć kinową strategię na przyszły rok, by nie wchodzić sobie niepotrzebnie w drogę.
[wpdatatable id=12]
Ponadto dzięki nowym Gwiezdnym wojnom Disney dołączył trzeci raz z rzędu do klubu dystrybutorów filmowych, którzy przebili się w ciągu roku kalendarzowego przez granicę 2 miliardów dolarów wpływów z kas biletowych w Stanach Zjednoczonych. W 2017 roku udało się to również Warnerowi. Największa nadzieja tego studia, czyli Liga sprawiedliwości, na dziś ma na koncie 633 miliony dolarów przy 300 milionowym budżecie (plus koszty promocji), co sprawia, że Warner nawet przy świetnych przychodach, w tym przypadku może mówić o niemałej stracie.
Źródło: Box Office Mojo
