Sprawdza się stara góralska mądrość, że nie wystarczy być super, żeby być bohaterem. Przynajmniej przy kasach biletowych. Hellboy odczuł to prawidło aż zanadto.
#1 Shazam! – 25,14 miliony
Shazam! trzyma się świetnie. Zanotował zaledwie 53% spadek. W drugi weekend widowisko zgarnęło 25 milionów dolarów i ma już na koncie w Stanach Zjednoczonych 95 milionów. Razem z wpływami ze świata, film wchodzący w skład DC Extended Universe ma 221 milionów przy budżecie, który wyniósł 100 milionów. To nie sprawia, że film już zarabia, ale jest coraz bliżej granicy opłacalności.
#2 Little – 15,499 milionów
Niespodzianka tygodnia. Słyszałem równie dużo dobrego, co złego o tym filmie i okazuje się, że pomysł na fabułę, który dostarczyła 10-latka, jest kopalnią złota. W końcu Little kosztowało studio 20 milionów, a w pierwszy weekend film zarobił blisko 16 milionów.
#3 Hellboy – 12,015 milionów
Recenzje nowego Hellboya nie okazały się zbyt łaskawe dla filmu, a kasy biletowe prawie nie drgnęły. Chociaż wyprodukowanie filmu nie kosztowało wiele, bo zaledwie 50 milionów, to 12 milionów i trzecie miejsce w zestawieniu box office w weekend otwierający, to nie jest powód do dumy. Szkoda.
#4 Smętarz dla zwierzaków – 10 milionów
https://www.youtube.com/watch?v=q3FQNMa3jVI
My ciągle czekamy na premierę (niech cię piekło pochłonie dystrybutorze 👿 ) nowej adaptacji książki Stephena Kinga, a w Stanach Zjednoczonych widowisko już zarobiło całkiem nieźle. Smętarz dla zwierzaków w drugim tygodniu dorzucił 10 milionów i w Stanach Zjednoczonych ma już 41 milionów, a przy dodaniu wpływów z reszty terytoriów, gdyby film mógł, cieszyłby się blisko 77 milionami. Przy budżecie, który wyniósł studio 21 milionów, możemy już mówić o sukcesie.
#5 Dumbo – 9,186 milionów
Miał być powrót legendy, a wyszło bez szału. Ludzie w Disneyu zapewne są dalecy od mówienia o sukcesie. Niestety Dumbo zawodzi finansowo. Superprodukcja kosztowała 170 milionów, do czego, oczywiście, każdorazowo trzeba doliczyć koszty promocji. Przy czym w ostatni weekend Dumbo dołożył w domu do kasy 9 milionów i ma łącznie w Stanach Zjednoczonych 90 milionów. Po dodaniu wpływów ze świata film osiągnął na razie przychód wynoszący 267 milionów. Szykuje nam się pierwsza duża wtopa Disneya w 2019 roku.
Na dalszych miejscach uplasowały się następujące filmy: Kapitan Marvel (8,626 milionów), To my (6,946 milionów), After (6,2 milionów), Praziomek (5,841 milionów) oraz The Best of Enemies (2 miliony).
W weekend od 12 do 14 kwietnia amerykańskie kina zgromadziły 110,249 milionów, co jest wynikiem gorszym o 24,9% od poprzedniego. Grano 41 filmów.
Nadchodzący weekend zapowiada się na ciszę przed burzą. W kinach w Stanach Zjednoczonych wyląduje Przypływ wiary od 21st Century Fox (film miał już premierę w Polsce). Disney wypuści dokument Pingwiny. Warner Bros. przygotował dla widzów horror Topielisko. Klątwa La Llorony. A to dopiero przedsmak przed Avengers: Koniec gry – film zadebiutuje 24 kwietnia.
Źródło: Box Office Mojo
#Box Office
*Studia filmowe dostają średnio 55 centów z każdego dolara, który wpłynie do kinowej kasy biletowej.
** Koszt produkcji nie uwzględnia kosztu promocji, który często równoważy budżet produkcyjny, a nierzadko go przewyższa.