Wyobraźcie sobie, że kilka opowieści Stephena Kinga spotyka się w jednym miejscu. Ze strasznego horroru robi się rzeź, prawda? A teraz nie musicie sobie tego wyobrażać, gdyż już niedługo na Hulu pojawi się serial Castle Rock. I zbierze największe koszmary do jednego miejsca.
Tytułowe Castle Rock to miejsce. Miejsce, które zna większość z nas. Nie trzeba być wielkim fanem, czy nawet wiernym czytelnikiem prozy Kinga, by skojarzyć fikcyjną miejscowość, w której rozgrywała się akcja m.in. Cujo, Martwej strefy, Mrocznej połowy czy Sklepiku z marzeniami.
https://www.youtube.com/watch?v=H14tqKZYhgg
Hulu postawiło na dosyć odważny, wręcz nietuzinkowy ruch. I zamiast przenosić na ekran jedną historię Kinga (przypomnę, że mają na koncie adaptację Dallas ’63, czyli serial 22.11.63), czy kręcić antologię, w Castle Rock wrzucają kilka powieści i opowiadań, próbując stworzyć mieszankę wybuchową. I oby im się ona udała. Zwiastun nastraja optymistycznie. Jak ten eksperyment się zakończy, zaczniemy się dowiadywać wraz z premierą pierwszego odcinka, który zadebiutuje 25 lipca. Pierwszy sezon serialu będzie liczył 10 odcinków, a tworzy go Sam Shaw (Masters of Sex).
Źródło: YouTube – Hulu
King i Abrams to giganci ambitniejszej IMHO rozrywki, nie mogę się doczekać! 😀
Nieźle poradzili sobie z Dallas. Chociaż to nie był serial idealny i King na początku nie był zachwycony scenariuszem. Oby tym razem było przynajmniej rownie dobrze. Ciekawe co wrzucą do worka.
Też jestem bardzo ciekaw, bo zapowiada się to naprawdę ambitnie. Tylko żeby nie przedobrzyli… 😉