Coca-Cola broni świątecznego honoru superbrandów, czyli darmowy podcast już na Was czeka

Kinga Woźniakowska
4 min czytania
Coca-Cola na święta to nie tylko napoje gazowane, ale również podcast

Z ostatniej chwili

Już od dobrych dwóch miesięcy na Instagramie krąży bingo świątecznych filmów. Co roku wałkujemy to samo – Holiday, Święta last minute, To właśnie miłość i nasz narodowy szlagier – “Listy do M.”. Ileż można? Dla poszukiwaczy alternatywnych form świątecznej kulturo-rozrywki z ratunkiem przychodzi Coca-Cola.

CZYTAJ WIĘCEJ O:
COCA-COLA

Żmuda-Trzebiatowska, Fronczewski, Ogrodnik, Pazura, Stenka, Zawierucha, Stankiewicz, czyli mocny skład w darmowym serialu podcastowym lub, jak to kiedyś mawiano, słuchowisku wyprodukowanym przez Coca-Colę! To niewątpliwie nowość w świecie marketingowych przepychanek. Cola świetnie wyczuła trend i wszystkich miłośników spotifajów, storytelów i empików zaprosiła na podcastową ucztę. I ja się skusiłam – przyznaję, że to głównie za sprawą Daniela Spaleniaka, którego ostatnio niemałą miłością obdarzyłam, a akurat tak się miło złożyło, że tworzył muzykę do „Cofnąć czas, czyli świąteczne spotkania”.

daniel spaleniak
Zobaczcie cóż za wspaniały artysta. Takich mężczyzn nam trzeba. Tak na marginesie — muzykę też tworzy świetną.

Historia jest prosta i oczywiście nie może skończyć się źle, bo jest świąteczna, wiadomo. Wątków kilka, trochę humoru, trochę walki dobra ze złem, trochę miłości w różnych konfiguracjach i oczywiście świąteczna magia w banalnym, i jakże romantycznym (!!!) wydaniu. Dla osób, które sobie przed bożym narodzeniem nie radzą z samotnością – stanowczo odradzam. Z góry uprzedzam, żeby nie było pretensji – tu mamy do czynienia ze skrajnie niebezpieczną miłosną historią, które jak wiemy – nigdy się nie wydarzają w real life. Dla pozostałych – spoko, słuchajcie sobie radośnie.

Wątki są poplątane, pierwsze trzy odcinki (z czterech) mają mocno wymiksowany czas zdarzeń, skaczemy sobie w przestrzeni czasowej – raz jest 2005, raz 2021, innym razem bliżej nieokreślony czas w międzyczasie. W ogóle czas w tej historii jest kluczowy. Nawet psa tak nazwano. Mimo to naprawdę można się w tych wątkach dobrze odnaleźć. Miło się tego słucha, głównie za sprawą Dawida Ogrodnika i Cezarego Pazury, którzy do swoich ról zostali dobrani idealnie. Panowie zresztą napędzają akcję. To tak naprawdę ich losy śledzimy przede wszystkim. Osobiście miałam duży problem z odbiorem Asi, którą gra Marta Żmuda-Trzebiatowska, choć głos ma przemiły, to w „Cofnąć czas…” jest absolutnie niewiarygodna.

Pierwszy odcinek “Cofnąć czas, czyli świąteczne spotkania”. Pozostałe znajdziecie na YouTube Coca-Coli. Słuchowisko jest również dostępne na Spotify

W czterech ponad czterdziesto-minutowych częściach poznajemy Szymka i Asię, których perypetie śledzimy przede wszystkim. Cezary, Bocian i Żaba, choć wprowadzają wątek humorystyczny, a jednocześnie są tą jakże mroczną stroną opowieści, mącą, komplikują i powodują, że cała historia się w ogóle wydarza. Zaś Piotr Fronczewski grający ojca Szymka, jest pewną klamrą spinającą całość historii. W ogólnym rozrachunku, jak to w święta bywa, dzieją się magiczne rzeczy.

Wszystko toczy się – ojej, chciałam powiedzieć swoim rytmem, ale nie… Wszystko przeskakuje sobie w czasie swoim rytmem, aż dobrniemy do czwartego (ostatniego) odcinka, gdzie wszystkie wątki dobiegają końca. Uwaga, mały spoiler – na końcu Szymuś będzie pił Colę. Strasznie mnie rozbawiło lokowanie produktu, ale muszę przyznać – Coca-Cola rozbiła bank takim formatem. Uratowała świąteczny honor superbrandów wreszcie jakąś nową formą reklamy.

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Zostaw komentarz