Dariusz Filipek
“Deep Water” od Adriana Lyne’a to niemal pewna recepta na coś mocnego. Reżyser “Lolity”, “Niemoralnej propozycji”, “Drabiny Jakubowej”, “Fatalnego zauroczenia” czy “9 ½ tygodnia” wraca po dwóch dekadach z nowym thrillerem psychologicznym.
“Deep Water” za niespełna dwa tygodnie będzie miał premierę na Hulu i Prime Video. Lyne nakręcił film do scenariusza Zacha Helma (“Przypadek Harolda Cricka”) i Sama Levinsona (“Malcolm i Marie”, “Euforia”), którzy napisali historię na podstawie powieści “Głęboka woda” (premiera w Polsce wkrótce) autorstwa Patricii Highsmith. Opowieść została wcześniej dwa razy zaadaptowana — w 1981 oraz 1983 roku.
Historia opowiada o niezdrowym związku Vica (Ben Affleck) i Melindy (Ana de Armas). Ich małżeństwo wisi na włosku, a w tle padają trupy. Film jest określany jako thriller małżeński, w którym trwa chora gra między małżonkami pochłaniająca ludzi dookoła nich.
Produkcja filmu rozpoczęła się jeszcze w 2019 roku, ale z powodu pandemii musieliśmy poczekać na widowisko nieco dłużej. Początkowo “Deep Water” miało pojawić się w kinach w grudniu zeszłego roku, ale Disney ostatecznie zrezygnował z pokazywania go na dużych ekranach. Widowisko zostało przeniesione do Hulu, gdzie będzie miało premierę 18 marca 2022 roku w Stanach Zjednoczonych. Reszta świata, w tym widzowie z Polski, zobaczą “Deep Water” w serwisie Prime Video w tym samym dniu.
