https://www.youtube.com/watch?v=cMRJstnJyAk
Chociaż prezes i szef rady nadzorczej The Walt Disney Company Bob Iger nazywał jeszcze niedawno nadchodzący serwis Disney Play, wczoraj podał do informacji, iż platforma będzie nazywała się Disney Plus (Disney+).
Tym samym zachowana będzie polityka nazewnictwa serwisów streamingowych Disneya. Przypominam, iż sportowy streaming ESPN nazywa się ESPN+. Do ogłoszenia oficjalnej nazwy nadchodzącej platformy doszło podczas prezentacji kwartalnego i rocznego sprawozdania finansowego The Walt Disney Company.
Serwis Disney Plus będzie miał premierę pod koniec 2019 roku.
Sprawdź
Dobre wyniki finansowe Disneya.
Giełda nie zawiodła się na wynikach Disneya. Duża w tym rola dwóch kinowych hitów, które weszły do kin podczas ostatniego okresu kwartalnego – Iniemamocnych 2 oraz Ant-Mana i Osy. Te widowiska pomogły firmie zwiększyć przychody o 50%.
Przed oficjalnym ogłoszeniem wyników kwartalnych, analitycy oczekiwali, że Disney zyska 1,34 dolar na akcji przy 13,73 miliardach dolarów przychodów. Jednak firma zaskoczyła specjalistów i przyniosła aż 1,48 dolar na akcji przy przychodzie 14,31 miliardów dolarów. Przez cały rok fiskalny Disney miał według analityków zyskać 6,94 dolarów na akcji oraz przychód 58,87 miliardów dolarów. Jednak wynik firmy jest nieznacznie lepszy. Disney zyskał 7,08 dolarów na akcji przy 59,48 miliardach dolarów przychodu.
Akcje Disneya w czwartek spadły o 1% do 116,09 dolarów, ale kurs wzrósł o 2% po zamknięciu giełdy, kiedy firma opublikowała swoje dochody.
Przejęcie aktywów 21st Century Fox może odbyć się wcześniej.
Bob Iger tradycyjnie ogłosił kilka rzeczy. Poza informacją o nazwie streamingu firmy doniósł, iż przejęcie większości aktywów 21st Century Fox, ma zakończyć się na początku przyszłego roku, jeśli regulator rynku zatwierdzi transakcję, a według prezesa tak się stanie i to szybciej niż pierwotnie oczekiwano.
Disney nie ma w planach zamykania Fox Searchlight Pictures.
W związku z tym, że Comcast wykupił udziały w Sky, Iger stwierdził, iż nie ma sensu płakać nad rozlanym mlekiem.
Zarówno Hulu, jak i Disney Plus mają pojawić się w Europie.
Transakcja między Disneyem a Foxem obejmuje 30% udziałów w streamingu Hulu. To da Disneyowi 60% udziału w tym konglomeracie medialnym. Iger twierdzi, iż Hulu i Disney Plus mogą obok siebie spokojnie koegzystować.
Tym samym Disney będzie miał znaczący wpływ na sposób prowadzenia Hulu, gdyż Comcast (30% udziałów) i AT&T (10% udziałów) pozostaną udziałowcami mniejszościowymi, a kierownictwo firmy sugeruje, iż jedna, a być może obie firmy zdecydują się w tej sytuacji na zbycie swoich udziałów w Hulu.
Iger stwierdził, że Hulu jest obecnie niedoceniane. Jednak zainwestuje więcej w oryginalne programy i prawdopodobnie zwiększy miesięczne opłaty abonamentowe, które obecnie zaczynają się od 5,99 dolarów miesięcznie.
Hulu będzie serwisem z rozrywką dla każdego, a Disney Plus będzie familijny.
W międzyczasie prezes ogłosił, że trwają prace nad prequelem Łotra 1. z Diego Luną w roli głównej (o czym pisaliśmy kilka godzin temu). Serial trafi na platformę Disney Plus.
Ponadto poza dwoma aktorskimi i jednym animowanym serialem ze świata Gwiezdnych wojen, na nadchodzącą platformę Disneya, mają trafić przynajmniej trzy seriale limitowane od Marvel Studios.
Rekordowy rok dla filmów i parków.
W segmencie kinowym zyski Disneya wzrosły z 1,43 miliarda dolarów do 2,15 miliardów dolarów, kiedy wziąć pod uwagę analogiczny okres w zeszłym roku. Duża w tym rola takich hitów jak Czarna Pantera, Avengers: Wojna bez granic i Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi.
Największy wzrost Disney odnotował w segmencie telewizyjnym – aż 9% na plus. Co przełożyło się na 5,96 miliardów dolarów. Przy czym większość tego wzrostu przypada na tradycyjną telewizję, nie kablówkę.
Parki i ośrodki rozrywkowe również odnotowały 9% wzrost do 5,07 miliardów dolarów. Produkty konsumenckie i media interaktywne odnotowały spadek o 8% do 1,12 miliarda dolarów.
Źródło: The Hollywood Reporter i inne
[interaction id=”5be5a7843cea78cb13552efd”]
