Dariusz Filipek
Wybór Australii i Nowej Zelandii na jedne z pierwszych rynków, na których ma wystartować Disney Plus, jest nieprzypadkowy.
Disney Plus wystartuje 12 listopada w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Holandii. Tydzień później zadebiutuje w Australii i Nowej Zelandii, gdzie płatna telewizja już przegrała ze streamingiem. Podobnie rzecz ma się w Azji Wschodniej, w tym w Tajlandii i Singapurze, a Malezja jest temu bliska. Także w Europie Zachodniej – Danii, Norwegii i Wielkiej Brytanii, serwisy SVOD radzą sobie bardzo dobrze w starciu z płatną telewizją.
Disney wybiera na start najbardziej intratne rynki, na których może najwięcej ugrać i przyczynić się do wyhamowania wzrostów Netflixa. Dokładne dane dotyczące ekspansji serwisu Disney Plus nie są wciąż znane. Na tę chwilę dostępne są dosyć ogólnikowe plany premier na poszczególnych terytoriach.
Na rynkach Europy Zachodniej i w najbardziej intratnych krajach Azji Wschodniej Disney Plus wystartuje do marca 2020 roku. W mniej rozwiniętych państwach Azji Wschodniej serwis może czekać z premierą nawet przez dwa lata od premiery w Stanach Zjednoczonych. W krajach Europy Wschodniej zacznie się pojawiać od października 2020 roku i ekspansja w regionie może potrwać nawet rok. Serwis również w Ameryce Łacińskiej zacznie startować od października 2020 roku.
Niestety ciągle nie znamy daty premiery Disney Plus w Polsce. Ciężko powiedzieć, do której grupy krajów Europy zostaliśmy zaliczeni.
Poza usługą Disneya na rynku pojawią się niedługo również inne serwisy – Apple TV+, HBO Max oraz nienazwany jeszcze streaming NBCUniversal.
Źródło: Media Play News
