Disney planuje zwiększyć wydatki na produkcję treści do około 33 miliardów dolarów w 2022 roku. To oznacza, że firma wyda na szeroko pojętą produkcję filmową 8 miliardów więcej w porównaniu z 2021 rokiem.
CZYTAJ WIĘCEJ O:
DISNEY / DISNEY+
Wydatki obejmą filmy, seriale, zakupy treści licencjonowanych, prawa sportowe, dokumenty czy programy telewizyjne. Zwiększenie środków ma przede wszystkim napędzać serwisy strumieniujące Disneya — Disney+, ESPN+ oraz Hulu.
Z raportu nie dowiedzieliśmy się, w jaki sposób dokładnie zostaną wydane pieniądze, ale Disney szacuje, iż wyprodukuje od października 2021 do października 2022 roku około 60 serii bez scenariusza, 30 seriali komediowych oraz 25 seriali dramatycznych. W przygotowaniu jest również 15 filmów dokumentalnych i seriali limitowanych. Powstanie 10 widowisk animowanych, pięć filmów telewizyjnych oraz liczne programi specjalne i krótkometrażowe.
Ponadto studia filmowe Disneya — Walt Disney Pictures, Twentieth Century Studios, Marvel Studios, Lucasfilm, Pixar i Searchlight Pictures — mają wyprodukować 50 produkcji w ciągu 2022 roku.
Nie będą to wyłącznie filmy, ale również seriale. Część z widowisk trafi tradycyjnie najpierw do kin, a później do mediów strumieniujących Disneya. Być może czeka nas kilka premier filmowych, które pojawią się w tym samym czasie w kinach, jak i w serwisach strumieniujących.
Disney zastrzegł, iż wiele z planów firmy może ulec zmianie, zależnie od sytuacji pandemicznej. Covid-19 może wpłynąć na liczbę produkcji oraz ich daty premier.
Disney wydaje więcej na treści niż Netflix
Planowane wydatki Disneya są prawie dwukrotnie wyższe od tego, ile na produkcję w 2022 roku planuje wydać Netflix. Największy serwis strumieniujący na świecie wyprodukuje treści za około 17 miliardów.
To również znacznie więcej niż planuje wydać na produkcję Warner Bros. Discovery. Po zamknięciu fuzji Discovery i WarnerMedia oczekuje się, iż nowa firma wyda w ciągu roku 20 miliardów na treści.
Disney+ może prześcignąć Netflix
Według analizy Digital TV Research Disney+ w 2027 roku będzie miał więcej subskrybentów niż Netflix. Oczekuje się, iż serwis Disneya zgromadzi dodatkowe 140 milionów subskrybentów od 2021 do 2026 roku, co da 271-milionową bazę abonencką. W tym czasie Netflix ma dorzucić 53 miliony widzów opłacających usługę, dzięki czemu serwis będzie miał łącznie 275 milionów subskrybentów. Rok później przewaga ma przechylić się na szalę Disneya.
W Polsce Disney+ ma pojawić się w okolicy wakacji 2022 roku i będzie to kolejny element międzynarodowej ekspansji serwisu. Na tę chwilę dostęp do usługi można uzyskać dzięki narzędziom do zmiany wirtualnej geolokalizacji, takich jak Pure VPN. Zapewne wielu widzów skorzysta z tej usługi, chociażby z uwagi premiery najnowszego hitu Marvel Studios, czyli serialu “Hawkeye”.