Tęsknicie za “Domem z papieru”? Oto “Dom z papieru: Korea”

Dariusz Filipek
3 min czytania

Z ostatniej chwili

https://www.youtube.com/watch?v=zUchWwa7aQE
Zwiastun serialu “Dom z papieru: Korea”

Koreańczycy często przerabiają znane i lubiane seriale. Wcześniej zrobili to między innymi z “Żoną idealną” czy z “Designated Survivor”, a teraz padło na “Dom z papieru”, który wraca w czerwcu w zupełnie nowych szatach.

“Dom z papieru” stał się bardzo szybko jednym z największych hitów Netflixa, ale wszystko, co dobre, kiedyś się kończy i widowisko o grupce złodziei, którzy napadli na hiszpańską mennicę, musiało zejść z anteny. Niektórzy nawet twierdzą, że zbyt późno. Jednak to nie był ostatni napad w historii telewizji, gdyż serwis zainwestował w południowokoreańską rewizję hitowego pomysłu. Tak narodził się “Dom z papieru: Korea”.

“Dom z papieru: Korea” nieco futuryzuje, gdyż akcja widowiska została osadzona w świecie, w którym Korea Północna i Południowa, zaczęły ze sobą współpracować – państwa utworzyły specjalną strefę ekonomiczną i korzystają ze wspólnej waluty. Jakkolwiek pięknie by to nie brzmiało, to z czasem okazało się, iż łączenie ognia z wodą bywa nie tylko bezcelowe, ale w tym wypadku sprowadziło się głównie do tego, że na wielkim otwarciu wzbogacili się bogaci, a biedni zostali rzuceni na pastwę krwiożerczego kapitalizmu.

Ten zgniły kapitalizm jest dosyć popularnym tematem koreańskich filmów i seriali. Wykorzystano go, chociażby w innym hicie Netflixa, czyli w “Squid Game”. W przypadku “Domu z papieru: Korea” bieda jest wymówką i motywatorem bohaterów, którzy postanowili dokonać wielkiego skoku.

Na koniec dnia niezbyt to oryginalne, nieco naciągane, ale przynajmniej twórcy dodali cokolwiek od siebie, zamiast kopiować oryginalny “Dom z papieru” scena po scenie. Miejmy nadzieję, że na tym nie poprzestali i Koreańczycy nieco podrasowali pomysły Hiszpanów, którzy z kolei momentami odlatywali ze scenariuszem zbyt wysoko, aby finalnie spaść wyjątkowo nisko.

Fani odcinkowych historii o napadach powinni zakreślić w kalendarzu datę 24 czerwca, bo właśnie wtedy koreańskie widowisko zawita do serwisu.

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Zostaw komentarz