Dragon Ball Super: Super Hero ma pierwsze recenzje. Jak wypadł w oczach krytyków?

Jakub Kozakiewicz
5 min czytania

Z ostatniej chwili

Niedawno dodaliśmy wpis na temat premiery “Dragon Ball Super: Super Hero” w polskich kinach. Recenzenci już wystawili swoje oceny. Czy opłaca się wybrać na najnowszy film z uniwersum?

Polski zwiastun filmu “Dragon Ball Super: Super Hero”

W “Dragon Ball Super: Super Hero” coś poszło nie tak…

Film w Japonii miał premierę już 11 czerwca. Filmy z serii w Kraju Kwitnącej Wiśni zazwyczaj sprzedawały się stosunkowo dobrze, a trzeba wiedzieć, że regularnie emitowane są już od blisko 30 lat.

Przy okazji “Super Hero” coś ewidentnie nie wyszło. Film okazał się mieć najgorszą premierę (pod względem sprzedaży) od 25 lat. Ostatnie filmy: “Battle of Gods”, “Resurrection F”, “Broly”, sprzedały się znacznie lepiej, a nawet można powiedzieć, że odniosły sukces.

Według strony animesenpai.net powodem tak niskiej sprzedaży jest przejście ze standardowej kreski (2D) do pełnej animacji CGI (generowanej komputerowo). Okazuje się, że społeczności nie spodobała się owa zmiana i część fanów wstrzymała się od wybrania się na seans. CGI nigdy nie cieszyło się znaczną popularnością, a wręcz od zawsze posiada sporo swoich przeciwników. Nie sposób się więc dziwić.

Co mówią fani?

Okazuje się, że to nawet nie CGI jest największą bolączką wschodniej produkcji. Fani doszukują się błędów w samej historii i bohaterach.

“Od zawsze byłem fanem DB. Kochałem wszystko, nawet te części z GT. Mam autografy aktorów i różne merche. Praktycznie superfan – mówi jeden z użytkowników Reddita. – Co doprowadza mnie do całkowitego rozczarowania najnowszym filmem. Jednym słowem, gniot. […] Cell nie był Cellem, był bezrozumnym robotem, stworzonym do rozwalania, zupełnie jak Hulk. Transformacja Gohana to kopiuj-wklej jego oryginalnej walki z Cellem.”

W społeczności DBZ na Reddicie ciągle toczy się dyskusja. Opinie pozostają raczej mieszane; nikt jednak nie mówi, że “Dragon Ball Super: Super Hero” to dobry film – co najwyżej fajny średniak.

Wypowiedziała się również polska strona fanów. Jeden z użytkowników dragonball.fandom.com wypowiedział się w następujący sposób:

“Moim zdaniem film był bardzo kiepski. Jeśli zignorujemy fakt, że byliśmy bardzo wygłodniali i pragnęliśmy animowanego Dragon Balla oraz to, że «Super Hero» dobrze prezentuje się wizualnie, to naprawdę niewiele zostaje. […] Fabuła mknie tak szybko, że nie pozwala nam tak naprawdę polubić żadnej postaci. Magenta, Carmine, doktor Hedo oraz dwie Gammy to naprawdę sylwetki wycięte z kartonu. […] Najbardziej złości mnie fakt, że «Final Gohan» ma włosy SSJ2 Gohana-nastolatka z sagi Cella. To nic innego jak puste jeżdżenie po nostalgii. […] Ta historia albo została nabazgrana na kolanie, albo zniekształcona, żeby dostosować się do stu minut trwania filmu.

cellmax
Kadr z filmu przedstawiający Cella.

Co mówią recenzenci?

Kambole Campbell z IGN uważa, że podczas seansu wszystkie wątpliwości związane z nowym stylem graficznym szybko znikają, a CGI wręcz otwiera nowe ścieżki animacyjne podczas sekwencji akcji. Pisze również, że “Dragon Ball Super: Super Hero” dobrze łączy ze sobą przeszłość i teraźniejszość wydarzeń w serii i odnajduje nowe drogi fabularne w związku ze skodyfikowanymi osobowościami postaci.

Cezary Jan Strusiewicz z Polygon twierdzi, że produkcja powinna wyjść w Dzień Ojca, ponieważ film w dużej mierze koncentruje się na ojcostwie i jednocześnie został stworzony dla rodziców, którzy nie nadążyli za serią w latach 90′. Wychodzi to z prostej przyczyny: “Dragon Ball Super: Super Hero” to film mocno nostalgiczny i nie wymaga żadnego zaznajomienia z serią “Dragon Ball Super”. Strusiewicz uważa, że nawet ludzie, którzy nigdy nie mieli kontaktu z serią, będą się dobrze bawić i ocenia najnowszy film w dużej mierze pozytywnie.

Na IMDb przy filmie widnieje ocena 6,9 – co oznacza, że film jest raczej dobry.

Jak widać, wytworzyły się dwa spolaryzowane obozy. Większość zatwardziałych fanów twierdzi, że najnowsza produkcja Toei Animation to zwykły gniot lub średniak. Z kolei recenzenci wypowiadają się o filmie raczej pozytywnie.

Uważam, że w takim wypadku werdykt należy wydać samemu. Przypominam, że premiera “Dragon Ball Super: Superhero” w polskich kinach będzie miała miejsce już 19 sierpnia. Więcej informacji możecie przeczytać w naszym ostatnim wpisie.

A wy? Co sądzicie o najnowszym filmie z uniwersum?

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Zostaw komentarz