Szokująca prawda o jednym z najbardziej przerażających filmów wszech czasów – “Duch” z 1982 roku! Okazuje się, że słynne szkielety, które widzimy w ostatnich scenach filmu, należały do prawdziwych ludzi! Skandal, który zszokował Hollywood, wyszedł na jaw.
“Duch”, klasyka horroru, rozgrywa się w sennym kalifornijskim miasteczku Cuesta Verde. Historia rodziny Freelingów, której życie zamienia się w koszmar za sprawą nadprzyrodzonych sił, trzyma widzów w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Kiedy duchy zaczynają nawiedzać ich dom, rodzina musi stawić czoła nie tylko niewidzialnym wrogom, ale także mrocznej tajemnicy ukrytej pod ich domem.
Film “Duch”, jego dwie kontynuacje i rewizję z 2015 roku możecie wypożyczyć lub kupić w serwisie Prime Video.
Miasto zbudowane na starym cmentarzu
Pod koniec filmu dowiadujemy się, że Cuesta Verde zostało zbudowane na starym cmentarzu, a ciała nigdy nie zostały przeniesione. Zamiast tego, deweloperzy postanowili jedynie przesunąć nagrobki. To rozwścieczyło duchy, które w finałowych scenach wyłaniają się z ziemi, aby zemścić się na żywych. W tych przerażających momentach Diane Freeling (grana przez JoBeth Williams) ląduje w basenie pełnym błota i… prawdziwych zwłok.
Zwłoki na planie filmu z 1982 roku
Szokujące jest to, że szkielety użyte w filmie były prawdziwe. Tak, dobrze czytacie! Ekipa filmowa zdecydowała się na zakup prawdziwych ludzkich szkieletów (ponoć z Indii) od firmy zaopatrującej w sprzęt medyczny, ponieważ było to tańsze niż tworzenie sztucznych rekwizytów czy kupowanie gotowych zamienników szkieletów. JoBeth Williams przyznała później, że nie wiedziała o tym podczas kręcenia sceny. “Byłam wstrząśnięta, kiedy się o tym dowiedziałam” – powiedziała w wywiadzie. “To było obrzydliwe i przerażające zarazem” – dodała.
Reżyseria filmu “Duch” to również temat kontrowersji. Chociaż Tobe Hooper jest oficjalnie podany jako reżyser, ale wiele osób z branży uważa, że to Steven Spielberg, producent filmu, był prawdziwym mózgiem operacji. Niezależnie od tego, kto stał za kamerą, jedno jest pewne – efekt jest absolutnie niesamowity.
Szkielety w “Duchu” częścią filmowej klątwy
Użycie prawdziwych trupów w filmie jest często przywoływane jako dowód na istnienie tzw. “klątwy ‘Ducha'”. Horrorowe klątwy są dosyć często przywoływane jak, chociażby w przypadku “Omenu”.
Zwolennicy tej teorii twierdzą, że osoby związane z produkcją filmu były naznaczone przez ciemne siły. Wśród nich jest aktorka Dominique Dunne, która grała starszą córkę Freelingów i została tragicznie zamordowana krótko po premierze filmu. Heather O’Rourke, która wcieliła się w Carol Anne, zmarła w wieku 12 lat na rzadką chorobę jelit. Te tragedie tylko podsycają plotki o przeklętym charakterze filmu.


“Duch” mógł mieć wpływ na psychikę aktorów
Psycholodzy twierdzą, że wykorzystanie prawdziwych szkieletów mogło wpłynąć na psychikę aktorów, zwiększając realizm ich reakcji i intensyfikując uczucie strachu na planie, ale również może to przywoływać negatywne emocje w późniejszym czasie.
Takie historie pokazują, jak daleko twórcy filmowi są gotowi się posunąć, aby osiągnąć zamierzony efekt. Czy to etyczne? To pytanie pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne – “Duch” to film, który na zawsze pozostanie w pamięci widzów jako jeden z najstraszniejszych horrorów wszech czasów.