Szykuje się nam iście papieska końcówka 2019 roku. Na HBO GO wyląduje serial Nowy papież, który opowie fikcyjną historię, a faktami podeprze się film Netflixa Dwóch papieży – widowisko skupiające się na relacji papieży Franciszka i Benedykta.
Dwóch papieży to film inspirowany prawdziwymi zdarzeniami, które miały miejsce w Watykanie po 2012 roku. Kiedy to obecny papież Franciszek, jeszcze jako kardynał Bergoglio pragnął odejść na emeryturę, ale ówczesny papież Benedykt sam nie bardzo odnajdywał się na stanowisku głowy kościoła.
Zwiastun filmu zapowiada mocną, dramatyczną i inteligentną opowieść o podbramkowej sytuacji w Watykanie i ludziach próbujących odnaleźć się w dwuznacznych sytuacjach. Za jakość historii odpowiada nominowany do Oscara za Teorię wszystkiego Anthony McCarten. Co daje nadzieję, że nie będzie to płaska opowieść o złym Benedykcie i dobrym Franciszku, a coś o wiele głębszego. Nawet dla osób, które nie mają z wiarą nic wspólnego.
Papież Hopkins, Papież Pryce
Już sama zapowiedź Dwóch papieży powala emocjonalnym ładunkiem i napięciem, które iskrzy pomiędzy bohaterami. Wielka w tym rola znakomitego Anthony’ego Hopkinsa, który wcielił się w papieża Benedykta, ale chyba jeszcze bardziej urzekł mnie Jonathan Pryce jako papież Franciszek. Ten drugi nie tylko jest świetnym aktorem, ale wygląda jak bliźniak urzędującego papieża.
Od Miasta Boga do Dwóch papieży
Wszystko to poprowadził i spiął w całość reżyser świetnego Miasta Boga Fernando Meirelles. Jak mu to wyszło – czy przesadnie nie ugrzecznił relacji między papieżami i nie zepchnął na dalszy plan kościelnego skandalu – tego dowiemy się w święta 20 grudnia na Netfliksie. Miejmy nadzieję, że nie będzie to wyłącznie słodko-gorzka laurka, a widowisko dotknie nie tylko problemów ludzkich, ale również dosadnie pokaże brud, który nadał bieg filmowym wydarzeniom.
Film pierwszy raz będzie pokazywany już jutro na Festiwalu Filmowym w Telluride, a później na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Widowisko będzie również wypuszczone do limitowanej liczby kin w Stanach Zjednoczonych 27 listopada i 29 listopada w Wielkiej Brytanii. To wszystko dosyć jasno pokazuje, że Netflix jest pewny swego i szykuje nam się hit rangi oscarowej. Być może niejedyny, gdyż 27 listopada na Netfliksie wyląduje Irlandczyk Martina Scorsese.