Halle Berry o konflikcie z Bryanem Singerem. Na planie “X-Men” bywało gorąco

Dariusz Filipek
3 min czytania
Halle Berry szczerze o pracy z Bryanem Singerem na planie filmów o X-Men

Z ostatniej chwili

Nie od dziś wiadomo, że Bryan Singer nie jest najłatwiejszym reżyserem we współpracy. Halle Berry opowiedziała, co przeżyła z nim na planie filmów o “X-Men”.

Halle Berry od 2000 roku zagrała Storm w czterech filmach z serii “X-Men”. Jednak powroty na plan nie były dla niej najłatwiejsze, gdyż musiała stawiać trzykrotnie czoła dziwactwom reżysera tych widowisk, Bryana Singera, który nakręcił z nią “X-Men”, “X-Men 2” oraz “X-Men: Przyszłość, która nadejdzie”.

Molestowanie seksualne

Ujawnia, iż starła się z Bryanem Singerem” Stwierdziła, że nie jest on najłatwiejszym facetem we współpracy. “Chodzi mi o to, że wszyscy słyszeli historie, których nie muszę powtarzać, i słyszeli o jego wyzwaniach oraz tym, z czym się zmaga” – aktorka odniosła się tymi słowami do zarzutów o molestowanie seksualne, o które został oskarżony Bryan Singer. Został posądzony o napaść na tle seksualny przez co najmniej czterech mężczyzn, którzy twierdzą, iż w dniach tych zdarzeń byli nieletni. Reżyser każdorazowo zaprzecza ich słowom.

Kłótnie na planie

Bryan Singer został zwolniony w połowie zdjęć do filmu “Bohemian Rhapsody” w 2018 roku za rzekome niepojawianie się na planie. Czemu też zaprzecza. Jednak Halle Berry mówi, iż podczas kręcenia “X-Men” była na niego bardzo zła. “Wdałam się z nim w kilka kłótni, z czystej frustracji rzuciłam kilka przekleństw. Kiedy pracuję, podchodzę do tego poważnie. A kiedy ktoś to kompromituje, potrafi mi odbić. Jednocześnie mam wiele współczucia dla ludzi, którzy zmagają się z czymkolwiek się zmagają, a Bryan się zmaga” – dodała.

Aktorka powiedziała w wywiadzie udzielonym Variety, że przez problemy osobiste był czasami nieobecny. Reżyser bywał nieobecny, źle się czuł na planie. Ekipa czekała, odmrażając sobie tyłki w temperaturze poniżej zera w Kanadzie, a on nie potrafił się skupić. “Można się było trochę zdenerwować” – podsumowała.

Inni aktorzy potwierdzają, że nie chciało mu się pracować

Halle Berry nie jest pierwszą aktorką, która ma niemiłe wspomnienia z pracy z Bryanem Singerem przy filmach z serii “X-Men”. Olivia Munn wcieliła się w Psylocke w “X-Men: Apocalypse” i również wylała kilka gorzkich słów. Powiedziała, iż reżyser zniknął z kanadyjskiego planu filmowego i pozostawił produkcję bez reżysera. Zamiast iść do lekarza w Montrealu, w którym jest mnóstwo specjalistów, on poleciał do Los Angeles i kazał ludziom kręcić film bez niego. Nie było go przez około 10 dni. Ekipa miała kręcić wielką scenę, a kiedy wracali z lunchu, jeden z jego asystentów pokazał telefon komórkowy z wiadomością tekstową od Bryana Singera, która brzmiała “Kontynuujcie. Nie przerywajcie filmowania”.

Uważacie, że coś jest wyjątkowo nie tak z Bryanem Singerem? Podejrzewacie, że może mieć bardzo poważne narcystyczne zaburzenie osobowości? Dajcie znać w komentarzach, co myślicie o postępowaniu reżysera.

Przypominamy, że Bryan Singer znalazł się w naszym zestawieniu najbardziej kontrowersyjnych reżyserów.

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Zostaw komentarz