Rynek streamingowy w Sanach Zjednoczonych jest jednym z najtrudniejszych na świecie z uwagi na jego nasycenie, ale kontrolujące WarnerMedia AT&T ma olbrzymie ambicje i tym samym wiąże duże nadzieje z HBO Max.
Zanim wystartuje HBO Max, będziemy już po premierze Apple TV Plus oraz Disney Plus. W podobnym czasie, co nowa usługa HBO, wystartuje serwis Comcastu Peacock. A trzeba pamiętać, że już teraz w Stanach Zjednoczonych na rynku streamingów premium funkcjonuje Hulu, Amazon Prime Video, CBS All Access, Starz, Showtime i mnóstwo innych serwisów. O kolejnych widzów będzie teraz tylko ciężej.
80 milionów subskrypcji HBO Max do 2025 roku
Prezes WarnerMedia John Stankey zapowiedział, iż zakłada, że HBO Max będzie miało do 2025 roku 80 milionów subskrybentów. 50 milionów ma pochodzić ze Stanów Zjednoczonych.
HBO Max ma połknąć około 5 milionów abonentów HBO Now oraz widzów, którzy korzystają z tradycyjnej oferty telewizyjnej, która jest połączona w Stanach Zjednoczonych z HBO GO. Wyniki przez konwersję – tylko tak to mogę nazwać. Co potwierdza moje słowa dla serwisu Press, że HBO Max nie będzie hitem, a raczej rozszerzeniem oferty HBO Now i trudno będzie mu zdobyć dużo większą część rynku ponad to, co udało się do tej pory. W zeszłym roku HBO miało na całym świecie około 140 milionów abonentów i słowa prezesa jasno wskazują, iż firma będzie chciała konwertować dotychczasowych widzów na użytkowników HBO Max.
Liczby wyglądają solidnie na papierze, ale biorąc pod uwagę dzisiejszą liczbę widzów HBO, nie robią dużego wrażenia. Tym bardziej szkoda, że firma nie poczekała z likwidacją FilmStrucka i nie chciała wydłużyć działania tego serwisu, by przenieść z niego część filmów i zaproponować subskrybentom nową usługę.
HBO Max później na świecie?
Zakładana dysproporcja – 30 milionów abonentów na świecie i 50 milionów w Stanach Zjednoczonych – może wskazywać na to, że nieprędko HBO Max pojawi się na wszystkich rynkach międzynarodowych. Problematyczne jest również to, że na takich rynkach jak Niemcy czy Wielka Brytania, produkcje HBO są oferowane przez pośredników, w tym przez Sky, które przejął w tym roku Comcast.
Prezes WarnerMedia przyznaje, że start serwisu jest wielkim wyzwaniem, kiedy weźmie się pod uwagę umowy licencyjne. Jednak to właśnie tam obok Gry o tron widzowie będą mogli obejrzeć Przyjaciół i nowe produkcje oryginalne przygotowywane z myślą o nowej usłudze. HBO Max ma kumulować w sobie prawie wszystkie widowiska, które powstają w WarnerMedia. A do firmy należy m.in. CNN, Cartoon Network, HBO czy Crunchyroll i wytwórnia Warner Bros.
HBO Max z reklamami?
Być może więcej o serwisie dowiemy się 29 października, gdyż wtedy odbędzie się WarnerMedia Day i podobno zostanie tam ogłoszone, że serwis zaoferuje przynajmniej dwa pakiety abonamentowe – jeden droższy, którego cena ma oscylować w okolicy 16 dolarów i drugi tańszy, z ograniczoną liczbą reklam. Jednak drugi plan abonamentowy ponoć ma wystartować dopiero w 2021 roku. Premiera serwisu ma się odbyć wiosną 2020 roku. Dokładna data startu nie jest jeszcze znana.
Źródło: Media Play News