He-Man wraca. Na potęgę posępnego czerepu, Netfliksie!

Dariusz Filipek
1 min czytania
he-man and the Masters of the Universe (źródło: Mattel, YouTube; edycja: Popkulturyści)

Z ostatniej chwili

Jedna z najbardziej niedorzecznych kreskówek Waszego dzieciństwa wraca i zajmie się nią Kevin Smith, również znany z kina często niedorzecznego.

Że Kevin Smith to dziwny gość, wie każdy, kto śledzi go na YouTube albo oglądał jego Kła, który opowiadał o zamianie człowieka w… Morsa (jeśli pamięć mnie nie myli). Reżyser pracuje nad kreskówką dla Hulu, czyli adaptacją przygód Kaczora Howarda, znanego z komiksów Marvela. Jednak to niejedyny projekt animowany, jakim zajmie się twórca W pogoni za Amy. Zrealizuje on również He-Mana dla Netflixa.

He-Man and the Masters of the Universe nie będzie nowym podejściem, a kontynuacją.

Animowane widowisko rozpocznie się w momencie, w którym zakończyła się oryginalna seria, pokazywana pierwotnie na ekranach od 1983 do 1985 roku. Kevin Smith będzie showrunnerem i producentem wykonawczym serii. Serial będzie animowany przez studio Powerhouse Animation, które stoi za netflixową Castlevanią.

He-Man to niejedyna marka Mattel, do której prawa nabył Netflix. Serwis pokazał już trzy sezony serialu animowanego She-Ra i księżniczki mocy. Nowy He-Man ma być epicką opowieścią o ostatecznej bitwie pomiędzy tytułowym bohaterem a odpychającym, złym i perfidnym i złym… już to napisałem, przepraszam – między He-Manem a Szkieletorem. Niech się biją!

Źródło: Comic Book

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Zostaw komentarz