Apel Jimmy’ego Kimmela. Ze łzami w oczach mówił o szkolnej strzelaninie w Uvalde 🕯️ i został przerwany reklamami

Dariusz Filipek
7 min czytania
Jimmy Kimmel na antenie ABC

Z ostatniej chwili

Apel Jimmy’ego Kimmela

Jimmy Kimmel zwrócił się na antenie ABC w stronę widzów, ale tak naprawdę mówił do polityków, aby wreszcie zrobili coś w sprawie zbyt powszechnego dostępu do broni w Stanach Zjednoczonych. Stacja nie puściła tego przemówienia w Dallas.

Szkolna strzelanina w teksańskim mieście Uvalde kosztowała życie 19 osób, w większości młodych uczniów. Sprawcą tej potworności był Salvador Ramos, który wcześniej zamordował swoją babkę, aby później wpaść w szał zabijania w lokalnej szkole podstawowej. Ostatecznie został zastrzelony przez patrol graniczny. Masowy morderca zabił dzieci bronią kupioną na osiemnaste urodziny. O tym, że zamierza to zrobić, informował wcześniej na Instagramie.

Apel Jimmy’ego Kimmela do widzów

Jimmy Kimmel wypowiedział się w sprawie na antenie ABC, gdzie prowadzi popularny program “Jimmy Kimmel Live!”. Podczas niego ze łzami w oczach i z łamiącym się głosem odnotował, iż kraj jest pogrążony w żałobie po śmierci małych chłopców i dziewczynek.

Napomknął, iż prawicowi liderzy czy media takie jak Fox News zastrzegali, aby nie polityzować tej tragedii. Jednocześnie sami zaczęli krytykować prezydenta Joego Bidena, który jest po przeciwnej stronie politycznego sporu. Prezydent stał się ofiarą prawicowej nagonki za sam fakt komunikowania społeczeństwu, że z problemem masowych strzelanin trzeba coś wreszcie zrobić.

Broń nie może być sprzedawana każdemu

Jimmy Kimmel powiedział, że “oni nie chcą o tym rozmawiać, ponieważ wiedzą, co zrobili i wiedzą, czego nie zrobili, wiedzą też, że to jest nie do obrony, więc wolą zamieść to pod dywan”. Dodał, iż większość Amerykanów – niezależnie od tego, jaką partię polityczną popierają – są za tym, aby pozbawić dostępu do broni kryminalistów i dzieci.

89% obywateli Stanów Zjednoczonych chce prześwietlania przeszłości osób, które ubiegają się o zakup broni, zanim dostaną możliwość jej nabycia. “Przynajmniej tyle możemy zrobić” – zaznaczył Jimmy Kimmel.

Ted Cruz na celowniku

Takie prawo leży na stole, ale według prowadzącego przez prawicowych tchórzy pokroju Teda Cruza, senatora pochodzącego z Teksasu, nie ma możliwości wprowadzenia go w życie. Dla wielu Republikanów przemysł zbrojeniowy i Amerykański styl życia wyrażany między innymi w 2. poprawce do Konstytucji to dobra wyższej wartości, aniżeli życie ludzkie.

Ted Cruz
Ted Cruz

Ted Cruz stwierdził, że wystarczy zatrudniać uzbrojonych szkolnych ochroniarzy, aby zapobiec takim tragediom, bo według niego kontrola broni nie zdaje egzaminu. Jimmy Kimmel przypomniał, iż Ted Cruz nieuważnie śledzi wydarzenia w kraju, gdyż uzbrojony ochroniarz był obecny podczas strzelaniny w Buffalo, Parkland, a także w samym Uvalde. Ciężko powiedzieć, czy to kwestia niewiedzy polityka, czy jego wyrachowanie.

Plaga szkolnych strzelanin

W Stanach Zjednoczonych problem masowych strzelanin jest utrapieniem od dekad. Gospodarz programu stwierdził, że kontrola broni działa. Przypomniał strzelaninę w Szkocji sprzed ponad ćwierć wieku, kiedy po masowym morderstwie w szkole takie prawo wprowadzono lokalnie i od tego czasu nie doszło tam do podobnej tragedii. Podobnie było w Australii w 1996 roku. To jasno wskazuje, że można to ukrócić.

Jimmy Kimmel stwierdził, że Stany Zjednoczone to jedyne państwo, w którym masowe strzelaniny ciągle się wydarzają, a władze nie robią z tym nic sensownego, chociaż przykłady innych krajów jasno wskazują, iż można tego typu zdarzeniom zapobiegać. A jest czemu przeciwdziałać, gdyż broń palna jest obecnie najczęstszym sprawcą śmierci amerykańskich dzieci i nastolatków. Przerażające.

Prawicowi politycy to tchórze

Mimo wszystko Jimmy Kimmel nie uważa Teda Cruza i jemu podobnych polityków za potwory. Uważa, że się po prostu mylą. Ta pomyłka kosztuje między innymi życia teksańskich dzieci. Prezenter zaznaczył, iż potrzeba odważnej osoby, aby przyznała się do błędu. Jednak w jego opinii ci republikanie to tchórze. Mimo wszystko chciałby, aby go zaskoczyli i zmienili podejście do sprawy.

Ponadto Jimmy Kimmel uważa, iż to nie jest czas, aby siedzieć cicho, jakby tego chciał Ted Cruz i inni republikańscy politycy oraz prawicowe media. Według niego trzeba być w tej sprawie głośnym, do czasu aż ta kwestia nie zostanie rozwiązana.

Odnotował także, że tego typu strzelaniny są zrzucane na bark problemów psychicznych. Czego nie neguje, ale sądzi, iż to zarówno problem z prawem do posiadania broni, jak i kwestia problemów psychicznych. Według niego należy skupić się tak na jednym, jak i na drugim problemie.

Trzeba ich odsunąć od władzy

Na koniec przypomniał o cierpieniu rodzin, które straciły dzieci w szkolnych strzelaninach i zaapelował do widzów, aby nie głosowali nigdy więcej na polityków, którzy bagatelizują sprawę.

W 2022 roku doszło już do aż 27 szkolnych strzelanin w Stanach Zjednoczonych, a mamy dopiero maj.

Widzowie w Dallas nie obejrzeli oświadczenia

W lokalnej stacji ABC w teksańskim Dallas przemówienie Jimmy’ego Kimmela zastąpił blok reklamowy.

Prezenter zwrócił się do swoich widzów w Dallas na Twitterze, gdzie udostępnił fragment programu, którego nie mogli obejrzeć w telewizji.

“Do moich przyjaciół z Dallas: Nie wiem, czy nasz oddział ABC wyciął fragment mojego monologu dziś wieczorem celowo, czy nieumyślnie, ale się dowiem. W międzyczasie, oto czego nie zobaczyliście.” – napisał

Przypadkowa cenzura

Według źródła z WFAA (lokalna teksańska stacja ABC) wystąpienie Jimmy’ego Kimmela nie zostało celowo ocenzurowane. Zrzucił winę na dział wiadomości, który miał nadgodziny przed najnowszym odcinkiem “Jimmy Kimmel Live!”. Informator zaznaczył, iż wywiad z Sethem MacFarlane’em, który pojawił się w programie, również został przerwany reklamami.

Pete Freedman, dyrektor ds. treści cyfrowych w WFAA, również zaprzeczył, jakoby celowo wycięto monolog Jimmy’ego Kimmela.

Na Twitterze odnotował, iż “Wcześniej tego dnia podjęliśmy decyzję, żeby przedłużyć nasze wiadomości o 10:00 i włączyć dodatkowe relacje z Uvalde do naszej audycji. Nie miało to niczego wspólnego z twoim monologiem. Jesteśmy w tej samej drużynie“.

Źródło: YouTube, Decider

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Podziel się artykułem
Zostaw komentarz