“Kaligula” wrócił w nowej wersji. Dlaczego film jest tak kontrowersyjny? Zebraliśmy najmocniejsze sceny!

Artykuł przeznaczony wyłącznie dla czytelników dorosłych

Logan Tymoszenko
13 min czytania

Z ostatniej chwili

Najmocniejsze sceny z oryginalnej wersji “Kaliguli”

Film “Kaligula” z 1979 roku jest powszechnie uznawany za jedno z najbardziej kontrowersyjnych dzieł w historii kina, głównie ze względu na mocne sceny seksualne i przemoc. Stworzony z myślą o wysokobudżetowej produkcji historycznej, w trakcie realizacji film przekształcił się w coś znacznie bardziej szokującego i prowokującego.

“Kaligula” miał być epickim dramatem historycznym opowiadającym o życiu rzymskiego cesarza Kaliguli. Scenariusz napisał Gore Vidal, a reżyserią zajął się Tinto Brass. Projekt od początku budził duże emocje ze względu na swoją tematykę i odważne podejście do historii. Jednak w trakcie realizacji doszło do poważnych konfliktów między Vidalem, Brassem a Bobem Guccione, który był także wydawcą magazynu Penthouse. Niezadowolony z pierwotnej wersji filmu, Guccione zdecydował się dodać hardcorowe sceny pornograficzne, co spotkało się z oporem zarówno Vidala, jak i Brassa.

Kaligula obsada
Artyści angażując się w “Kaligulę” nie wiedzieli na co się piszą

Bez pornograficznych scen filmu byśmy dziś nie pamiętali – krytycy zmiażdżyli “Kaligulę”, widzowie byli zmieszani

Opinie krytyków na temat filmu “Kaligula” były w większości negatywne. Jeden z krytyków stwierdził wręcz, że “tyłki zasłoniły historię”, sugerując, iż mocno obrazowe sceny seksualne przyćmiły warstwę fabularną. Krytycy zwracali uwagę na liczne nieścisłości historyczne w filmie, co dodatkowo obniżało jego wartość jako dzieła historycznego.

Na Rotten Tomatoes film uzyskał zaledwie 21% pozytywnych opinii. Recenzenci wystawili mu tam uśrednioną notę 2,5/10. Chociaż pojawiły się również pozytywne głosy, jak ten mówiący, iż “Jeśli kiedykolwiek istniał filmowy przewodnik po pogańskiej rzymskiej rozpuście – prawdziwej czy wyimaginowanej – to jest nim ‘Kaligula'”.

Wielu zwykłych widzów było zszokowanych tym, jak daleko posunęli się twórcy. Seks i przemoc przedstawiona w filmie dla niektórych była przekroczeniem granic dobrego smaku i akceptowalności. Część z nich, oczekujących rzetelnego filmu historycznego, była rozczarowana nieścisłościami i przejaskrawieniem faktów historycznych na rzecz kreowania ekranowej sensacji. Ostatecznie film, w którym wystąpiły zarówno wielkie gwiazdy, jak i aktorzy porno, ocierał się momentami bardziej o pornografię, aniżeli o erotyczny artyzm.

Pomimo kontrowersji, film przyciągnął widzów ciekawych jego skandalicznej reputacji. Dla niektórych odważne przedstawienie seksualności było fascynujące i stanowiło główny powód zainteresowania filmem. W film zainwestowano niespełna 18 milionów dolarów, a do samych kin miał przyciągnąć widzów, którzy wyłożyli w sumie 23,4 miliony dolarów. To kwota bez uwzględnienia późniejszej dystrybucji na nośnikach takich jak VHS, DVD czy Blu-ray oraz licencji telewizyjnych, sprzedaży w serwisach PPV oraz licencji na strumieniowanie. Film zarabia praktycznie do dziś, kiedy to ukazała się jego nowa wersja, pozbawiona najmocniejszych scen.

Nie był to wielki hit, ale przez lata przyniósł wielu osobom potężne pieniądze nawet pomimo tego, a być może głównie dlatego, że część widzów, oczekujących bardziej subtelnego podejścia do tematu, była rozczarowana dosłownością scen erotycznych. To przyciągnęło do “Kaliguli” tych, którym takie rzeczy nie przeszkadzają, a wręcz ich łakną.

Ponadto niektórzy widzowie wręcz docenili odwagę twórców w przedstawieniu kontrowersyjnych tematów i scen. Uznali film za przełomowy w kontekście kina erotycznego i nieskrępowanej ekspresji artystycznej. “Kaligula” jest często postrzegany jako kamień milowy w historii kina erotycznego, stanowiąc punkt odniesienia dla późniejszych produkcji.

Kaligula Caligula
Chociaż ciężko nazwać “Kaligulę” filmem dobrym, to widownia potrafiła się w nim doszukać pozytywnych wartości

Wielu widzów doceniło występy uznanych aktorów, takich jak Malcolm McDowell, Helen Mirren, Peter O’Toole i John Gielgud, mimo kontrowersyjnego charakteru filmu.

Na IMDB produkcja ma ocenę 5,3/10, co oznacza, że zwykła widownia nieco lepiej przyjmuje produkcję od krytyków

O co chodzi z tym całym Kaligulą?

Kaligula, a właściwie Gaius Julius Caesar Augustus Germanicus, był trzecim cesarzem rzymskim, który panował od 37 do 41 roku. Urodził się 31 sierpnia 12 roku jako syn Germanika i Agrypiny Starszej. Jego przydomek “Kaligula” oznaczał “bucik” i pochodził od małych butów wojskowych (caligae), które nosił jako dziecko towarzyszące ojcu w kampaniach wojskowych.

Objął władzę po śmierci swojego poprzednika, cesarza Tyberiusza. Na początku jego rządy były dobrze przyjmowane, a Kaligula zyskał popularność dzięki amnestii dla więźniów politycznych i reformom administracyjnym. Jednakże jego późniejsze rządy były naznaczone skandalami, ekscentrycznymi zachowaniami i brutalnością.

Kaligula Malcolm McDowell
Malcolm McDowell był jednym z najjaśniejszych punktów produkcji jako tytułowy bohater, ale nawet on nie mógł unieść ciężaru kontrowersji widowiska, a dziś przyznaj, że “Kaligula” to szmira i żałuje udziału w filmie

Szybko zyskał reputację tyrana i szaleńca. Wśród najbardziej znanych przykładów jego ekscentryczności jest to, że ogłosił się bogiem i wymagał od poddanych, by oddawali mu cześć jak boskiemu władcy. Zlecił budowę wielu kosztownych projektów, w tym luksusowych pałaców i mostów. Znany był z okrutnych i kapryśnych decyzji, takich jak skazywanie na śmierć bez powodu czy zmuszanie ludzi do udziału w poniżających i niebezpiecznych grach. Istnieją relacje, że Kaligula planował uczynić swojego ulubionego konia, Incitatusa, konsulem, co miało być wyrazem jego pogardy dla rzymskiego senatu.

Kaligula został zamordowany w wyniku spisku oficerów Gwardii Pretoriańskiej oraz senatorów w 41 roku. Spisek był spowodowany rosnącym niezadowoleniem z jego tyranii i ekscentryczności. Po jego śmierci władcą został jego wuj, Klaudiusz.

Kaligula kontrowersyjne sceny
“Kaligula” nie próbował być wierny historii. Za zadanie miał przede wszystkim szokować

Kaligula pozostaje jednym z najbardziej kontrowersyjnych cesarzy w historii Rzymu, a jego rządy są często przytaczane jako przykład tyranii i nadużywania władzy.

Czy są jeszcze jakieś granice? Cenzura rozjechała “Kaligulę”

Film wywołał żywe dyskusje na temat granic wolności artystycznej i tego, co jest dopuszczalne w kinie. Widzowie debatowali, czy “Kaligula” jest odważnym eksperymentem artystycznym, czy też zwykłą pornografią ukrytą pod płaszczykiem kina historycznego. Być może po trochu jednym, jak i drugim.

Kaligula historia
Widowisko jest nie tylko mocno erotyczne, ale również bezlitośnie brutalne

“Kaligula” został zakazany w wielu krajach, w tym w Finlandii, Islandii i części Kanady. W USA, aby otrzymać kategorię R, wycięto aż 54 minuty materiału, co stanowiło 1/3 oryginalnej długości filmu.

Jedna z najbardziej szokujących i kontrowersyjnych scen filmu, wcale nie była erotyczna. Przedstawiała Kaligulę (granego przez Malcolma McDowella) – cesarza osłabionego i chorego, leżącego w swoim łożu, z którego wystaje głowa konia. Kaligula, majaczący w gorączce, wzywa swoją siostrę, z którą łączyła go kazirodcza relacja. Scena ta jest symboliczna dla całego filmu, ukazując szaleństwo i degenerację cesarza, łącząc elementy erotycznego bestializmu, kazirodztwa i obłędu.

Kaligula koń
Pomimo że scena z koniem ani nie jest widocznie erotyczna, ani brutalna, to dziś jest uznawana za jedną z najbardziej kontrowersyjnych

W 1985 roku hardcorowa wersja “Kaliguli” została wyemitowana we Francji na kanale Canal+, stając się pierwszym filmem z niesymulowanymi scenami seksu wyświetlanym we francuskiej telewizji. Film, który został wyemitowany jako test, stał się punktem wyjścia dla tradycji Canal+ polegającej na pokazywaniu jednego filmu pornograficznego o północy raz w miesiącu.

Twórcy i aktorzy nienawidzili “Kaliguli”

Kontrowersje wokół filmu rozpoczęły się jeszcze przed jego premierą. W czasie kręcenia zdjęć nikt nie chciał przyznawać się do udziału w produkcji. Jednocześnie przedstawiciele mediów mieli bezwarunkowy zakaz wstępu na plan zdjęciowy, co wiązało się z obawą, że kręcenie tak kontrowersyjnego filmu może wywołać skandal i zamknięcie planu.

Film był od początku dyskusyjnym projektem. Oparty luźno na historycznych zapisach o życiu cesarza, przerysowywał jego zbrodnie i wybryki. Producent widowiska, Bob Guccione, stwierdził wbrew części ekipy filmowej, że doda do filmu sceny pornograficzne, a to wywołało konflikt z pierwotną wizją scenarzysty i reżysera.

Zarówno Gore Vidal, jak i Tinto Brass nie chcieli, aby ich nazwiska pojawiły się w czołówce filmu. Główni aktorzy zgodzili się na ponowne nagranie swoich kwestii pod warunkiem usunięcia scen pornograficznych, jednak ostatecznie sceny te znalazły się w końcowej wersji.

Niestety, bez dostępu do oryginalnego scenariusza Vidala i szczegółowych informacji o procesie produkcji, ciężko dokładnie określić, jakie konkretne zmiany zostały wprowadzone. Wiadomo jednak, że końcowy produkt znacząco odbiegał od wizji Vidala, co doprowadziło do jego wycofania się z projektu.

Doświadczenia aktorów były trudne i pełne napięć. Wielu z nich, jak Malcolm McDowell, miało wpływ na scenariusz, ale ostatecznie byli niezadowoleni z dodanych scen pornograficznych. McDowell, grający główną rolę Kaliguli, miał pewien wpływ na scenariusz – sam napisał scenę, w której Kaligula załamuje się podczas burzy. Dziś uważa film za totalną porażkę.

Kaligula Anneka Di Lorenzo
Anneka Di Lorenzo wierzyła, że bierze udział w czymś, co pozwoli jej rozwinąć skrzydła w przemyśle filmowym, ale sposób w jaki wykorzystano sceny z jej udziałem sprawił, że jej rola sprowadziła się do czystej pornografii, a ona – kojarzona głównie z “Kaligulą” – została zapamiętana jako aktorka od fellatio, co zamknęło jej drogę do kariery

Niektórzy, jak Anneka Di Lorenzo, która zagrała Messalinę, nawet pozwała producenta, nie tylko oskarżała go o zepsucie jej aktorskiego wizerunku poprzez dodanie scen pornograficznych z jej udziałem. W 1981 roku wniosła przeciwko Guccione pozew o molestowanie seksualne, twierdząc, że zmuszał ją do seksu ze swoimi wspólnikami biznesowymi. Sprawę początkowo wygrała, ale zamiast milionów dolarów, przegrała ją podczas apelacji. Po premierze “Kaliguli”, który miał być jej przepustką do wielkiego świata filmowego, miała problem z tym, aby przebić się do głównego nurtu.

Szkoda, bo to była produkcja z rozmachem, drobiazgowo zrealizowana

Zdjęcia do filmu trwały prawie 5 miesięcy, od 5 sierpnia do 24 grudnia 1976 roku, co sugeruje intensywny i wymagający proces produkcji.

Kaligula budżet zarobki
Film miał jak na ówczesne czasy spory budżet, a podejście do szczegółów zwalało z nóg

Na potrzeby filmu uszyto aż 3592 kostiumy, a aktorzy nosili 5 tysięcy par butów i sandałów. Przygotowano również setki peruk, co wskazuje na duży nacisk na detale historyczne i wizualne.

Na planie zbudowano największy w owym czasie rzymski okręt stworzony na potrzeby jednego filmu, co świadczy o skali produkcji.

Kaligula 1979
Mało kto wie, że scena porodu w filmie była prawdziwa

Scena porodu, w której Caesonia (w tej roli Helen Mirren) rodzi, była prawdziwym porodem, który został nakręcony w trzech ujęciach z udziałem trzech różnych statystek w ciąży, a następnie zmontowany. Statyści asystujący przy porodach byli prawdziwymi lekarzami, którzy powiedzieli, że byli rzeczywiście wyposażeni we wszystkie nowoczesne narzędzia, których potrzebowali, aby zapewnić bezpieczeństwo kobietom i dzieciom, mimo że byli w pełnych starożytnych rzymskich strojach.

Itd., itp. A na koniec dnia dostaliśmy taki sobie film, który przyciągnął widownię mocnymi scenami. Czy warto dla nich “Kaligulę” obejrzeć? Jeśli nie macie problemu z tego typu kinematografią, to pewnie – chociażby z ciekawości. Jeśli jednak nie lubicie oglądać zbliżeń obcych ludzi na ekranie, to sobie darujcie.

Kaligula
Mimo wielu kontrowersji i niezbyt dobremu przyjęciu, produkcja mocno zapisała się w historii kinematografii

Warto tutaj zaznaczyć, że po “Kaliguli” powstała nieoficjalna, kolejna część, czyli “Kaligula II: Prawdziwa historia” z 1982 roku. Joe D’Amato na fali popularności kontrowersyjnej produkcji nakręcił jeszcze mocniejszy film ze szczątkowym budżetem. Ale to już historia na zupełnie inny czas.

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Zostaw komentarz