https://www.youtube.com/watch?v=SaNklz5eagA
“Knutby: Módl się, słuchaj i zabijaj”, czyli zielonoświątkowcy, zbrodnia i serial dokumentalny HBO ujawniający nieznane dotąd fakty.
“Knutby: Módl się, słuchaj i zabijaj” to pięcioczęściowy serial dokumentalny, opowiadający o złożonej sprawie morderstwa w szwedzkiej wiosce. Za widowiskiem stoją dziennikarze śledczy, Anton Berg oraz Martin Johnson, a reżyserką produkcji jest Henrika Georgsson.
Kryminalny serial dokumentalny ukazuje dosyć niecodzienną zbrodnię, gdyż bardzo szybko dowiadujemy się, iż nie było to pierwsze morderstwo w okolicy, a we wszystko uwikłana była lokalna grupa religijna. Liderzy zboru zostali oskarżeni o przemoc fizyczną oraz psychiczną wobec jej członków. Jeden z policjantów stwierdził, że gdy przybył na miejsce zbrodni zimową styczniową nocą w 2004 roku, poczuł się jak w odcinku “Miasteczka Twin Peaks”. I faktycznie sprawa jest równie mroczna oraz pokręcona, co ów serial.
Po pierwszym odcinku jestem niesamowicie ciekaw rozwoju wypadków. W grę wchodzi otumaniająca religia, liczne zbrodnie, romanse, które ubrane w wysokiej jakości realizację, tworzą bardzo zajmujący obraz. Nie brakuje tu gadających głów, materiałów archiwalnych i rekonstrukcji sprawnie, ale nie przesadnie ubarwiających narrację. Odcinek otwierający ma być przedsmakiem tego, co nas czeka, gdyż w sprawie wydarzyło się sporo nieprawidłowości, które wychodzą na jaw po latach.
“Knutby: Módl się, słuchaj i zabijaj” jest kolejnym interesującym dokumentem w odcinkach na HBO GO. Wcześniej w serwisie mogliśmy obejrzeć między innymi “Q: Nadchodzi burza” czy “Allen kontra Farrow”.
TO nie był pastor zielonoświątkowy, tylko charyzmatyczny, niestety w Szwecji nie odróżnia się jednego od drugiego, więc wszyscy tłumaczą z szwedzkiego jako zielonoświątkowy. Jak można przeczytać na szwedzkich stronach, pastor ten czerpał z takich postaci jak Kenneth Copeland, Kenneth Hagin, czy Benny Hinn – grupa charyzmatycznych wariatów.
Dzięki za uzupełnienie. Co do samej diagnozy, już po obejrzeniu serialu, zgadzam się w pełni.