Chociaż twórcy “Krainy Lovecrafta” mieli plan na kontynuację, a serial okazał się sukcesem, to te pozytywy nie wystarczyły, aby serial pojawił się z kolejnym sezonem na HBO Max.
“Kraina Lovecrafta” to serial oparty na motywach prozy Matta Ruffa (książkowy oryginał jest dostępny w dobrej cenie na polskim Amazonie), który stworzył swoje dzieło na kanwie twórczości mistrza horroru, H.P. Lovecrafta. Widowisko poprowadzone przez Mishę Green zyskało sympatię widzów, którzy na IMDB wystawili produkcji 7,1/10, a także krytyków, którzy na Rotten Tomatoes ocenili pierwszy sezon na 8,08/10.
Historia w atmosferze grozy zabiera widza do Stanów Zjednoczonych lat 50., kiedy dla wielu rasizm był w dobrym tonie. Poszukiwanie przez głównego bohatera ojca było punktem wyjściowym do opowiedzenia historii o nierównościach społecznych oraz przedstawienia fabuły gęstej od potworów, magii i zbrodni.
To niestety nie wystarczyło, aby serial dostał zielone światło na kolejny sezon. Przedstawiciele HBO oświadczyli, że są wdzięczni ekipie filmowej za poświęcenie i kunszt utalentowanej obsady i ekipy, która stworzyła przełomową serię. Jakkolwiek fani nie doczekają się kolejnej historii z akcją rozgrywającą się w “Krainie Lovecrafta”.
Sprawdź
Nie pomogło nawet to, że serial z udziałem Jurnee Smollett-Bell i Jonathana Majorsa może poszczycić się tym, iż w finałowy odcinek był najchętniej oglądanym nowym odcinkiem serialu oryginalnego w HBO Max w pierwszym dniu dostępności. Było to 1,5 milion widzów. Ponadto do czasu premiery ostatniego odcinka, oglądalność pierwszego przekroczyła 10 milionów widzów.
Jesteście zawiedzeni tym, że historia nie będzie kontynuowana, czy też cieszycie się tym, iż widowisko zakończyło się na pierwszym, solidnym sezonie? Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o “Krainie Lovecrafta”.
