Moda na horrorowe powtórki z rozrywki nie przemija i dosięgła również filmową serię “Krzyk”. Nowy film wyreżyserują twórcy “Zabawy w pochowanego”.
Pierwszy raz o “Krzyku” usłyszeliśmy w 1996 roku, kiedy premierę miał pierwszy film z serii. Na kolejny nie trzeba było długo czekać, bo Wes Craven wypuścił kontynuację trzy lata później. To były dwa całkiem przyjemne slashery, ale w 2000 roku przyszedł czas na spadek formy, kiedy na ekranach kin pojawił się “Krzyk 3”. Oczekiwania zawiódł również “Krzyk 4” z 2011 roku. W 2016 roku powstał serial telewizyjny “Krzyk”, który doczekał się trzech sezonów.
Wytwórnia filmowa Paramount Pictures nie powiedziała ostatniego słowa i ogłosiła, że 14 stycznia 2022 roku “Krzyk” wróci na duże ekrany. Ciekawostką jest to, że chociaż nowy film rozpocznie zupełnie świeżą serię, to będzie kanoniczny i tym samym jego historia w jakiś sposób będzie się wiązała z serią horrorów zapoczątkowaną w 1996 roku.
On January 14, 2022… We’re going to hear you SCREAM. 😱 pic.twitter.com/X83ENIj3Hm
— Scream (@ScreamMovies) August 29, 2020
Znamy twórców “Krzyku” i część obsady
Nowy “Krzyk” wyreżyserują Matt Bettinelli-Olpin oraz Tyler Gillett. Wcześniej współpracowali między innymi przy obłędnej “Zabawie w pochowanego” i przy już nie tak obłędnym “Diabelskim nasieniu”.
Do tej pory potwierdzono, iż w obsadzie znalazła się znana z serialu “Ty” Jenna Ortego oraz Melissa Barrera z “Vidy”. Ponadto jako Gale Weathers wróci Courtney Cos, a David Arquette jeszcze raz sportretuje Dewey’a Rileya. Na razie to tylko plotka, ale ponoć wrócić ma również Neve Campbell.
“Krzyk” będzie kolejną rewitalizacją znanego pomysłu. Niedawno dowiedzieliśmy się, że powstanie nowa wersja “Egzorcysty”, a także planowane jest zupełnie nowe podejście do filmu “Coś“.
Myślicie, że nowy film to dobry pomysł czy ta seria już Wam zbrzydła? Dajcie znać w sekcji komentarzy.
Źródło: BD