Jego twórczość zna prawie każdy, a nieliczni powinni się z nią zaznajomić, chociaż pobieżnie. Teraz będą mieli lepszą szansę, gdyż Krzysztof Zanussi chce nakręcić miniserial.
Krzysztof Zanussi to wyjątkowy reżyser swojego pokolenia i jeden z najwybitniejszych w Polsce w ogóle. Wielu z Was zapewne poznało go przede wszystkim dzięki genialnemu Życiu jako śmiertelnej chorobie przenoszonej drogą płciową. Przynajmniej ja pierwszy raz zetknąłem się z jego pracą właśnie dzięki temu widowisku. I od tego czasu premiery jego filmów są dla mnie swego rodzaju wydarzeniami. I nawet pomimo gorszych produkcji w przeszłości, zawsze chętnie sprawdzam, co dla nas przygotował. Obecnie promuje Eter. Historię rozgrywającą się na początku XX wieku. Traktuje o lekarzu, któremu obca jest Przysięga Hipokratesa.
Pomimo kilkudziesięciu filmów w portfolio, Zanussi nakręcił zaledwie dwa seriale i to jeszcze na początku lat 90. (Spotkania domowe i Napoleona). Jak reżyser powiedział podczas programu Onet Rano, wróci do odcinkowych opowieści. Tomasz Sekielski zapytał Zanussiego o kolejny film, na co reżyser odpowiedział:
Mam złożony w telewizji – długo się nie mogę doczekać, wiec może będę składał w innych telewizjach – taki bardzo ambitny miniserial. Bo widzę, że ludzie polubili miniseriale, a to w przeciwieństwie do tych zwykłych seriali jest szlachetny gatunek. To jest jak powieść (…) to poszło w dobrym kierunku i ludzie lubią oglądać coś w domu. Oczywiście ja bym wolał, żeby chodzili do kina (…) mam nadzieję, że to mi się uda zrobić. Mam plany, nie jestem jeszcze chętny, żeby się wycofać. – Sekielski zapytał, o czym będzie serial, na co Zanussi odpowiedział: – O tym troszkę, o czym jest też i Eter, tylko w inny sposób. To znaczy o poczuciu czasu, o tym, że czas dla nas płynie w jakiś sposób, ale to nie jest taki sposób, który można uznać za obiektywny bieg czasu. Immanuel Kant zwracał uwagę, że ten czas jest przypisany do człowieka i to samo wynika właściwie z obserwacji życia, jeśli się patrzy przez pryzmat fizyki. Jak ten świat tajemniczo się przesuwa.
Zabrzmiało intrygująco.
Teraz nic tylko czekać. Jeśli chodzi o telewizję, najprawdopodobniej Zanussi miał na myśli Telewizję Polską, która… Jest dziś, jaka jest. Na szczęście w dobie streamingu Zanussi ma olbrzymie możliwości. Ponadto reżyser takiego kalibru mógłby dodać coś szczególnego do serialowego kolorytu. Netflix, HBO, ShowMax, Prime Video – nie potrzebujecie czegoś takiego?
[interaction id=”5c01df7d8f812ff3b80d19c2″]