Od premiery pierwszego filmu z serii Laleczka Chucky minęło już 31 lat. Widowisko doczekało się od tego czasu sześciu kontynuacji, a w tym roku na dużym ekranie pojawi się remake filmu.
Oryginalna Laleczka Chucky opowiada o seryjnym mordercy uwięzionym w ciele lalki. Ten zrobi wszystko, by przejąć ciało sześcioletniego Andy’ego i odżyć w jego ciele. W nowej wersji filmu w chłopca wcielił się Gabriel Bateman. Wystąpi obok Aubrey Plazy, Briana Tyree Henry’ego oraz Tima Mathesona.
Reżyserii nowej Laleczki Chucky podjął się Lars Klevberg. Artysta dopiero zaczyna rozwijać zawodowe skrzydła. W tym roku obejrzymy jeszcze jeden jego horror – Polaroid, który jest rozwinięciem idei sprzed lat (historia o aparacie, którym lepiej sobie nie robić zdjęć, jeśli nie przepadacie za paskudnymi demonami). Laleczkę Chucky nakręcił do scenariusza Tylera Burona Smitha, którego największym dokonaniem jest chyba praca nad scenariuszem do gry Quantum Break.
Ci, którzy widzieli ostatnie części Laleczki Chucky wiedzą, że ta seria slasherów nie ma się najlepiej. Pomijając różne aspekty prawne, z którymi muszą się zmagać twórcy, zabójcza laleczka po prostu wpadła w wir beznadziejnych sequeli. 2019 rok jest dla tej franczyzy znamienny, gdyż oprócz filmu ma zadebiutować także 8-odcinkowy serial stacji Syfy opowiadający historię zabójczej lalki.
Data premiery filmu została ustalona na 21 czerwca. Powyższy zwiastun towarzyszył premierze innego filmu studia Orion, horrorowi Prodigy. Opętany. Pieczę producencką nad filmem dzierżą Seth Grahame-Smith i David Katzenberg, którzy wyprodukowali hitowy remake horroru To.
