Dariusz Filipek
Można pomyśleć, że “WandaVision” to była wyjątkowo niecodzienna produkcja, ale “Loki” podbił poprzeczkę jeszcze wyżej. I co najważniejsze — nie powiedział ostatniego słowa.
“Loki” to kolejny serialowy sukces Marvel Studios. Producent superbohaterskich widowisk idzie jak ogień, zachwycając zarówno widzów, jak i krytyków, a jednocześnie mocno podbija subskrypcje serwisowi Disney+, gdzie serial można oglądać (u nas jest to możliwe dzięki usłudze Pure VPN).
Warto tu wspomnieć, że pierwszy serial Marvela, czyli “WandaVision” ma na IMDB ocenę 8/10, a na Rotten Tomatoes 7,83/10. Z kolei “Falcon i Zimowy Żołnierz” dostał od widzów 7,4/10, a od krytyków 7,59/10. Również “Loki” ma się czym pochwalić, gdyż najnowszy serial studia ma obecnie najwyższe oceny spośród całej trójki – 8,8/10 na IMDB oraz 7,79 na Rotten Tomatoes.
“Loki” dostanie drugi sezon
Nie wszystkie seriale Marvela dostaną kolejne sezony. Przykładowo struktura “WandaVision” nie pozwala na to, żeby główni bohaterzy serialu pojawili się w najbliższym czasie na małych ekranach. Jednak w przypadku “Lokiego” jest inaczej. Tom Hiddleston wróci na Disney+ z kolejną serią przygód. Potwierdził to obraz, który pojawił się pod koniec szóstego odcinka pierwszego sezonu, jasno mówiący, że “Loki powróci w drugim sezonie”.
Informacje o tym, że serial ma szansę na kontynuację, pojawiały się już wcześniej, ale dopiero teraz dostaliśmy konkretną zapowiedź dalszych przygód Lokiego.
Kolejną produkcją od Marvel Studios będzie animowana antologia “What If…?”. Poza tym w bieżącym roku mamy jeszcze dostać seriale “Ms. Marvel” oraz “Hawkeye”.
