MGM na sprzedaż za 5,5 miliardów dolarów. Kto chętny na zakup firmy tworzącej filmy o Jamesie Bondzie?

Dariusz Filipek
7 min czytania
MGM na sprzedaż!

Z ostatniej chwili

Wystawienie na sprzedaż MGM to nie była kwestia czy, a kiedy udziałowcy postanowią pozbyć się firmy za dużej, żeby zajmowali się nią wierzyciele, ale za małej, aby konkurowała z megakorporacjami działającymi w sektorze mediów i rozrywki.

Obecnie MGM jest zarządzane przez MGM Holdings, czyli kilku potężnych udziałowców, którzy wywodzą się ze świata finansów (m.in. Anchorage Capital Group, Highland Capital Management oraz Solus Alternative Asset Management). Przedsiębiorstwo po bankructwie zostało przejęte przez wierzycieli i od dekady jest przez nich kierowane. Co najważniejsze firma pod ich batutą zaczęła wychodzić na prostą.

⚡ PRZECZYTAJ: Player Plus wzmocniony o programy z Discovery Plus

Jednak dziś branża rozrywkowo-medialna wygląda zupełnie inaczej niż przed laty i MGM nie zdoła nawiązać rzeczowej konkurencji z firmami takimi jak Netflix; przejętym przez AT&T WarnerMedia; będącym własnością Comcastu NBCUniversal; Disneyem, który wchłonął cenne spółki niegdysiejszego 21st Century Fox; kolejny raz połączonym CBS z Viacom, czyli ViacomCBS; czy firmami technologicznymi, które obecnie posiadają spółki działające w branży rozrywkowej – Apple z Apple TV Plus, Amazon z Amazon Prime Video, Google z YouTube.

MGM Holdings główna siedziba
Główna siedziba MGM (La Realty Partners)

Jesteśmy w dobie tworzenia się megakorporacji, które stawiają na strumieniowanie treści. Na tym polu MGM nie ma zbyt wiele do powiedzenia i nawet ze swoją świetną biblioteką, nigdy nie będzie miało. Podjęto decyzję, żeby znaleźć na firmę nabywcę. Tym bardziej że obecnie problematyczna jest kwestia kin, które zostały zamknięte po pandemii koronawirusa. Ciężko wyrokować, jak będzie wyglądał popandemiczny biznes kinowy, gdy już teraz zmieniły się przyzwyczajenia widzów, a wytwórnie takie jak Warner Bros., The Walt Disney Studios czy Universal Pictures, planują wypuścić wiele ze swoich wielkich hitów niemal równocześnie w kinach i w mediach strumieniujących.

MGM na sprzedaż

Na tę chwilę nie ma oficjalnego stanowiska MGM, ale Variety donosi, iż MGM Holdings bada możliwość sprzedaży firmy. Właściciele są pewni, iż biblioteka treści, w której są posiadaniu, a która zawiera między innymi serię filmów o Jamesie Bondzie, to nęcący kąsek dla firm, które chciałyby poszerzyć swoje media strumieniowe o ekskluzywne filmy i seriale.

MGM James Bond
“Nie czas umierać” to jeden z największych przyszłorocznych hitów, który powstał w MGM (Metro-Goldwyn-Mayer)

Według Wall Street Journal, MGM Holdings zatrudniło firmy Morgan Stanley oraz LionTree, aby doradzały w procesie formalnej sprzedaży. Firma ma mieć wartość rynkową na poziomie 5,5 miliardów dolarów, łącznie z długami.

MGM posiada bibliotekę filmową zawierającą ponad 4000 widowisk oraz 17000 godzin programów telewizyjnych.

To właśnie ta firma dzierży prawa do takich filmów jak “Rocky”, “Hobbit”, “Milczenie owiec”, “Terminator” czy “Rain Man”. Jest również producentem takich seriali jak “Wikingowie” dla History, “Opowieść podręcznej” dla Hulu, “Fargo” dla FX czy “Clarice”, która w styczniu pojawi się na CBS oraz serialowej kontynuacji filmu “Willow”, która zmierza na Disney Plus.

MGM seriale Clarice
“Clarice”, czyli serialowa kontynuacja “Milczenia owiec” od MGM Television, wyląduje w styczniu na CBS (MGM Television)

W przyszłym roku do kina ma trafić “Nie czas umierać” od MGM. Premiera filmu była wielokrotnie odkładana. Pojawiły się także informacje, iż prawa do dystrybucji filmu chcieli nabyć Apple oraz Netflix, ale rzecz prawdopodobnie rozbiła się o cenę – MGM ponoć chciało 600 milionów dolarów za prawa do dystrybucji.

Kto kupi MGM?

Chętnych na pewno będzie wielu. ViacomCBS od pewnego czasu ostrzy sobie zęby na MGM. Czy firma jest na tyle duża, aby pozwolić sobie na wydatek kilku miliardów dolarów? Ciężko powiedzieć.

Comcast skupuje, co się tylko da, ale trudno stwierdzić, czy po przejęciu Sky Group Limited firma będzie chętna na kolejne zakupy.

Orion Pictures MGM
Orion Pictures jest częścią MGM (MGM Holdings)

AT&T przejęło firmę, którą przemianowało na WarnerMedia i również zbroją się jak mogą, aby ich HBO Max było kolejną wielką rzeczą. Jednak dla tej firmy problematyczne jest olbrzymie zadłużenie.

Disney po przejęciu dużej części aktywów 21st Century Fox i problemach z parkami rozrywki oraz przy ciągłym odkładaniu premier kinowych, może nie być zbyt hojny.

Epix Now
Częścią MGM jest również paczka serialowo-filmowych kanałów premium Epix oraz serwisu Epix Now (MGM Holdings)

Netflix kupuje inne firmy rzadko, szczególnie unika tych, które nie bardzo wpisują się w filozofię strumieniowania, a przejmując MGM przejmowano by także np. stacje telewizyjne, których ta firma nie potrzebuje. Ponadto zadłużenie Netflixa jest już teraz olbrzymie i chociaż to zdrowy biznes, to niekoniecznie aż tak zdrowy, aby pozwolić sobie na przynajmniej 5,5-miliardowy wydatek.

Z kolei Google nie bardzo powiodły się plany zawojowania świata mediów strumieniujących w segmencie filmów i seriali, więc raczej nie ma co liczyć na to, że firma raz jeszcze podejmie rękawicę i stanie do boju. Wytwórnia filmowa i telewizyjna nie byłaby wielkim wsparciem dla YouTube, którego produkcyjna filozofia wymyka się klasycznym formom. Alphabet podjął decyzję, że kończy z produkcją fabuł dla YouTube Premium, czego efektem było m.in. przejęcie “Cobra Kai” przez Netflix.

⚡ PRZECZYTAJ: Disney Plus i Star Plus mogą wspólnie rozjechać Netflix

Gdybym miał zakładać, to założyłbym, że najprędzej po MGM sięgnie Apple lub Amazon. To olbrzymie firmy z gigantycznymi środkami, które potrzebują uzbroić swoje usługi strumieniujące w jak najszerszą bazę tytułów. Istnieje też pewne prawdopodobieństwo, że po firmę mogłaby sięgnąć jedna z chińskich korporacji.

Jedno jest pewne – ktokolwiek kupi MGM, ten będzie miał świetną kartę przetargową w walce o kolejnych widzów.

🔴 Chcielibyście oglądać serwisy strumieniujące ze wszystkich stron świata? To możliwe, dzięki topowej usłudze NordVPN, która pozwala na oglądanie w Polsce serwisów niedostępnych w naszym kraju oraz przeglądanie ich międzynarodowej oferty – już za 3,15 euro miesięcznie. Dzięki temu obejrzycie jako pierwsi hity z Disney PlusHBO MaxHulu, BBC iPlayer, AMC PlusCBS All AccessShowtimeStarz czy sprawdzicie międzynarodową ofertę Netflixa – na komputerach, smartfonach, tabletach, telewizorach oraz na przystawkach multimedialnych.

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Podziel się artykułem
1 komentarz