Netflix z jednej strony obniża cenę najtańszego pakietu, a z drugiej więcej zapłacicie za najdroższy — Premium to od sierpnia 2021 roku aż 60 zł miesięcznie.
Ile kosztuje Netflix w 2021 roku?
Netflix znacząco podniósł cenę w Polsce w 2021 roku. Nowi użytkownicy zderzą się z nieprzyjemną informacją, że za pakiet Premium zapłacą nie jak do tej pory 52 zł miesięcznie, a aż 60 zł. Dzięki subskrypcji, która podrożała o 8 zł, z serwisu może korzystać w tej samej chwili cztery osoby. Ponadto Premium pozwala oglądać filmy i seriale w najlepszej jakości i w najwyższej rozdzielczości. Ta cena już obowiązuje nowych użytkowników, a ci, którzy regularnie opłacają Netflix, mają zostać poinformowani emailowo o podwyżce w przyszłym miesiącu.
Bez zmian pozostał pakiet Standard, który nadal kosztuje 43 zł i pozwala na dostęp do Netflixa dwóm użytkownikom jednocześnie.
Jednak nie wszystko zmieniło się na gorsze. Plan Podstawowy staniał z 34 do 29 zł. Jednak pozwala on na dostęp jednej osobie, a jakość materiałów to maksymalnie 480p. Niestety jest to rozwiązanie dalekie od dzisiejszych standardów i tylko najmniej wybredni widzowie wybierają najtańszą opcję.
Sprawdź
Widzowie są niechętni płaceniu więcej za Netflix
Podwyżki cen Netflixa to chleb powszedni w innych państwach. W Stanach Zjednoczonych cena za dostęp do serwisu rośnie niemal rokrocznie. Trzeba jednocześnie pamiętać, iż nie wszystkie kroki serwisu były przemyślane. Nie przyjął się tańszy pakiet mobilny, a podwyżka ceny za oceanem skończyła się wolniejszym przypływem nowych widzów.
Podwyżka cen w Polsce była planowana od jakiegoś czasu. Warto przypomnieć, że wielką aferą było testowanie trzy lata temu pakietu Ultra, który miał kosztować aż 63-65 zł miesięcznie.
Jak nowa cena Netflixa wypada na tle konkurencji?
To dobry moment, żeby spojrzeć na ceny konkurencyjnych serwisów. Za niższą cenę możecie uzyskać dostęp do ofert porównywalnych do tego, co oferuje swoim widzom Netflix.
Za HBO GO zapłacicie obecnie 24,90 zł miesięcznie, co jest ceną niższą niż najtańszy pakiet Netflixa. To właśnie tam obejrzycie takie hity jak “Gra o tron”, “Czarnobyl” czy “Rodzina Soprano”. Pełną ofertę HBO znajdziecie pod tym odnośnikiem.
Taniej skorzystacie także z Prime Video, które kosztuje 25,99 zł. W tym serwisie możecie śledzić losy bohaterów seriali “The Boys”, “Bosch”, “Jack Ryan” i wielu innych. Warto zobaczyć, co dokładnie ma do zaoferowania serwis Amazonu, gdyż jego oferta mocno się rozrosła w ostatnich miesiącach i serwis szykuje sporo hitów — w tym serialowego “Władcę Pierścieni”. Cały katalog widowisk znajdziecie na stronie Prime Video.
Droższy od najtańszego pakietu Netflixa jest Canal+ – podstawowy pakiet filmowy kosztuje 40 zł (przez pierwszy miesiąc użytkowania 20 zł). Za pozostałe pakiety trzeba zapłacić dodatkowo. Nad tą ofertą powinni się zastanowić przede wszystkim fani produkcji polskojęzycznych, gdyż to właśnie na Canal+ można obejrzeć “Kruka”, “Króla”, “Nielegalnych” i wiele innych seriali oraz filmów z Polski. To dosyć nowa usługa internetowa, na którą wypada mieć oko.
Warto również spojrzeć w stronę CDA Premium, które kosztuje zaledwie 19,90 zł za miesiąc użytkowania i daje dostęp do sporej i zróżnicowanej biblioteki filmów. Szykuje się nam również nowość — serwis za kilka dni wzbogaci się o telewizję na żywo.
Ciekawą ofertą jest Player. Serwis przyciąga nie tylko znanymi i lubianymi produkcjami polskojęzycznymi, ale już w podstawowym pakiecie z reklamami, który kosztuje zaledwie 5 zł miesięcznie, daje możliwość śledzenia oferty Discovery+. Za Playera bez reklam zapłacicie 15 zł. Najdroższy pakiet Playera kosztuje 80 zł, ale daje dostęp nie tylko do produkcji stacji z rodziny TVN, Player Originals, Discovery+, ale również do HBO, Canal+, Eleven Sports, Eurosport, a także do kilkudziesięciu stacji telewizyjnych na żywo. Tutaj znajdziecie pełny cennik Playera.
Netflix walczy nowymi cenami z dzieleniem się kontami i konkurencją
Najprawdopodobniej podwyżka ceny jest sposobem na walkę z dzieleniem się kontami. To stało się zmorą serwisu. Netflix próbował walczyć z tym na wiele sposobów, ale ostatecznie podwyższenie ceny pakietu Premium odstraszy najbardziej od tego procederu. Jednak ten kij może mieć dwa końce i polski widz, który ma relatywnie mniej pieniędzy w portfelu, przy postępującej inflacji, która wymusza coraz większe wydatki na podstawowe produkty, może pożegnać się z usługą, za którą w skali rocznej będzie musiał zapłacić aż 720 zł.
Z kolei obniżka pakietu Podstawowego zapewne jest podyktowana chęcią zawalczenia o widza, który do tej pory wybierał serwis HBO GO czy Prime Video. Te usługi strumieniujące były mniej więcej 10 zł tańsze od najtańszego pakietu Netflixa. Teraz różnica w cenie znacznie się zmniejszyła. Jakkolwiek jakość transmisji wideo oraz możliwość korzystania z usługi przez zaledwie jednego użytkownika, sprawiają, iż potencjalny widz niekoniecznie będzie usatysfakcjonowany z przesiadki z serwisu HBO czy Amazonu.
Zostaniecie z Netflixem w 2021 roku pomimo podwyżki ceny pakietu Premium? A może skusicie się na najtańszy pakiet Podstawowy, który obecnie kosztuje mniej niż kiedykolwiek wcześniej w Polsce? Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o nowych cenach Netflixa.
