Niewidzialny człowiek to jednak hit. Krytycy chwalą film

Dariusz Filipek
2 min czytania
Niewidzialny człowiek (Universal)

Z ostatniej chwili

Niewidzialny człowiek na zwiastunach prezentował się świetnie, ale mimo wszystko podzielił widzów. Część z nich martwiła się, że widowisko będzie wyłącznie popłuczynami po Człowieku widmie z Kevinem Baconem (pytanie, czy był faktycznie aż tak dobry). Na szczęście pierwsze recenzje jasno wskazują, że jest dobrze i warto wybrać się do kin.

Niewidzialny człowiek to mocna reinterpretacja filmu z 1933 roku pod tym samym tytułem. Widowisko napisane i wyreżyserowane przez Leigha Whannella (Upgrade, Naznaczony: rozdział 3) opowiada o dramacie Cecilii Kass (w tej roli Elizabeth Moss) więzionej i brutalnie kontrolowanej przez bogatego i błyskotliwego naukowca (w Adriana Griffina wcielił się Oliver Jackson-Cohen). Pewnej nocy kobieta ucieka i ukrywa się dzięki siostrze i przyjacielowi z dzieciństwa oraz jego nastoletniej córce. Niedługo później oprawca Cecilii popełnia samobójstwo i zostawia jej dużą część swojego majątku. Jednak Cecilia podejrzewa, że Adrian sfingował samobójstwo. Następuje seria dziwnych zbiegów okoliczności, a jej życie oraz życia jej bliskich stają w niebezpieczeństwie. Cecilia powoli popada w szaleństwo, gdy stara się udowodnić, że jest ścigana przez niewidzialnego człowieka.

Krytycy na Rotten Tomatoes pozytywnie o filmie Niewidzialny człowiek

Niewidzialny człowiek do tej pory uzbierał 32 recenzje na Rotten Tomatoes, z których 91% to opinie pozytywne. Na tę chwilę średnia nota widowiska to bardzo dobre 7,71/10. Zapewne niedługo serwis obrodzi w dziesiątki kolejnych krytyk, ale wielkim zaskoczeniem byłoby, gdyby średnia spadła poniżej 7/10.

Krytycy określają film horrorem ery #MeToo, co jest dosyć akuratne w dobie skazania Harveya Weinsteina za przestępstwa na tle seksualnym. Widowisko jest brutalne i ponure w wyrazie, a filmowy potwór jest potworny na wskroś. Chwalona jest gra Elizabeth Moss oraz sprytny scenariusz. Niektórzy zarzucają produkcji brak naprawdę przerażających momentów, ale pojawiają się głosy z drugiej strony, iż Niewidzialny człowiek mrozi krew w żyłach.

Tym samym wygląda na to, że warto wybrać się na film, który w Polsce będzie miał premierę 6 marca.

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Zostaw komentarz