Mike Flanagan wraca z kolejnym horrorem na Netflix. Tym razem opowie o klesze, zagubionej owcy i cudach na sennej wyspie.
CZYTAJ WIĘCEJ O:
NOCNA MSZA / NETFLIX / HORRORY
“Nocna msza” to kolejne widowisko przygotowane przez Mike’a Flanagana dla Netflixa. Wcześniej nakręcił dla serwisu filmy “Hush” oraz “Grę Geralda”, a także jest twórcą seriali “Nawiedzony dom na wzgórzu” i “Nawiedzony dwór w Bly”. Poza najnowszym serialem, który będzie miał premierę 24 września 2021 roku, pracuje również nad jeszcze jedną odcinkową historią dla Netflixa, czyli “The Midnight Club”.
“Nocna msza” opowie o mężczyźnie (w tej roli Zach Gilford), który wraca na odosobnioną wyspę, na której dorastał. Lata wcześniej miał zabić kobietę w wypadku samochodowym i ciągle zadręcza się tamtym zdarzeniem. Jego powrót zbiega się z przybyciem na wyspę księdza (Hamish Linklater), który wystawi jego przekonania na próbę, gdy na wyspie zaczyna dochodzić do niecodziennych zdarzeń. Jakkolwiek z tymi cudami coś jest wyjątkowo nie tak, gdyż martwe zwierzęta pojawiają się na plaży, a religijny zapał, który obudził się w lokalnej społeczności, skłania mieszkańców do popełniania nienawistnych czynów.
Serial podszyty tematem wiary ma pokazywać, w jaki sposób religia może prowadzić ludzi do szaleństwa. Widowisko będzie miało siedem odcinków, a serwis sugeruje, że serial jest odpowiedni dla widzów powyżej 16 roku życia. Zwiastun produkcji możecie obejrzeć powyżej.