hbo go nowe google play itunes app store
Nowe HBO GO jest lepsze, szybsze i bardziej intuicyjne, ale od 31 grudnia żegnam się z tym streamingiem.
in , , ,

SUPER!SUPER! SZOKSZOK SMUTNESMUTNE OkropneOkropne

Nowe HBO GO jest niezłe, ale właśnie z niego zrezygnowałem

31 grudnia kończę swoją przygodę z HBO i HBO GO. Z decyzją nosiłem się od kilku miesięcy. Początkowo podenerwowała mnie niedostępność niektórych odcinków serialu Gwiazda Szeryfa (i kilka innych problemów w przeszłości). Później zaczęła mnie irytować obsługa fanpage’a HBO Polska – niemiłosiernie zwodząca abonentów. Jednak nie to było powodem, że za takie caveat emptor to ja podziękuję. Powód tkwił, a właściwie tkwi o wiele głębiej.

W zeszłym tygodniu powiedziałem dość i spuściłem się z łańcucha, na którym pozwoliłem się trzymać HBO przez kilka lat. Problem był prozaiczny i wszystkim zapewne doskonale znany. HBO GO jest dosyć tanie. Za 30 zł można mieć kilka kanałów HBO i dostęp do całkiem przyjemnego SVOD HBO GO z poziomu strony internetowej oraz aplikacji. Jednak ta przyjemność kosztowała mnie o wiele drożej, gdyż aby dostąpić zaszczytu posiadania tych dobroci, musiałem opłacać pakiet telewizyjny – tani, bo tani, ale kompletnie niepotrzebny. W skali miesiąca jest to niewiele, ale w skali roku można sobie coś konkretnego za to kupić.

Jednak żeby zrezygnować z HBO nie wystarczy zakrzyczeć sakramentalnie: rezygnuję. Nie, to tak nie działa. Nie wystarczy kliknąć czerwony guziczek z napisem: nie chcę cię, idź stąd. Trzeba potulnie czekać końca okresu, na który podpisaliśmy umowę ze swoim operatorem – w moim przypadku – telewizyjnym i ustalając nowe warunki powiedzieć nieśmiało, że nie chcę tego HBO całego oraz telewizji linearnej w ogóle.

Stało się to na chwilę przed premierą nowej aplikacji HBO GO.

Ten wpis miał powstać jeszcze w zeszłym tygodniu, ale złośliwość losu sprawiła, iż musiałem odłożyć Popkulturystów na kilka dni i zająć się sprawami nieco ważniejszymi. Kiedy zacząłem pisać, odtwarzanie filmów i seriali przestało nagle działać. Dlatego to miał być wpis pełen żalu i nienawiści, że zostałem pozbawiony dostępu do serwisu przed zakończeniem okresu abonamentowego.

nowe HBO GO wersja webowa
Zaoszczędzoną przestrzeń możecie wykorzystać na przyklejanie zdjęć z kotami | HBO GO

Żeby oddać sprawiedliwość, wszedłem na stronę internetową i okazało się, że wszystko działa, jak działać powinno, z tą różnicą, że design uległ zmianie. Niby ładniej, niby przejrzyściej, ale przyzwyczajony do responsywnego Netflixa nieco ponarzekałem.

nowe HBO GO
Dwie aplikacje HBO GO na Google Play? Czy to czasem nie o jedną za dużo?

Zacząłem sprawdzać i okazało się, że w repozytorium Google Play do pobrania są dwie aplikacje HBO GO! Trochę kuriozum, a już na pewno bardzo myląca sytuacja. Tym bardziej że newsletterem HBO zasypywać uwielbia, ale poinformować e-mailowo o tym, że pojawia się nowa, a z obiegu wypada stara aplikacja, nikt nie raczył. Słabo.

Wersja na smartfona jest nieco szybsza i bardziej przejrzysta. Apka trafiła również na konsole Playstation 3 i 4 oraz szereg innych urządzeń, które już wcześniej obsługiwały HBO. Najważniejsze jest to, że czeka nas mniej klikania, wybierania, przeglądania – w nowej aplikacji droga do seansu została skrócona do absolutnego minimum. To się chwali.

Nie mówię HBO GO żegnaj, a jedynie do zobaczenia.

Jeśli HBO w Polsce weźmie się w garść i zacznie traktować widzów na poziomie Netflixa, wtedy bez dwóch zdań wracam. Nowa aplikacja jest całkiem niezła. A HBO uwielbiam za genialne produkcje. Mimo to nie chcę być już więcej wiązany długoterminową umową. Chcę opłacać tego typu usługi dokładnie tak jak Netflixa. Kiedy mi się to podoba i bez dodatkowych opłat za usługi, których kompletnie nie potrzebuję. Dlatego wracam do HBO GO wtedy, kiedy firma zacznie nas traktować na równi z widzami z Rumunii, Węgier, Słowacji i Czech, gdzie nie trzeba bawić się już w przeróżne ceregiele i usługa oferowana jest bez żadnych dodatkowych opłat, haczyków i kombinacji.

Nowe HBO GO na Google Play i App Store

Dodaj nas do ulubionych

Jeśli chcecie być na bieżąco, możecie śledzić nasz Facebook, Twitter, Reddit bądź Instagram. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. Piszcie na [email protected], gdybyście mieli jakieś pytania lub sugestie.

2 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Napisał Dariusz Filipek

Redaktor naczelny. Przez lata nieszczęśliwie związany z e-commerce. Ogląda, czyta, słucha, pisze, rysuje, ale nie zatańczy. Publikował na łamach serwisów różnych i różniastych.

marvel studios 2018 box office przychody zyski pieniądze filmy

Box office: Marvel Studios w 2018 roku idzie po wielomiliardowy rekord

box office usa polska europa filmy kino zarobki

Box office: Liga sprawiedliwości zawodzi na każdym polu