Nie zapeszajmy, ale wygląda na to, że “Nowi Mutanci” po wszystkich perturbacjach jednak wylądują w kinach w sierpniu.
Nowy materiał promocyjny oferuje krótką sekwencję otwierającą “Nowych Mutantów”, która skupia się na Danielle Moonstar, znanej też jako Mirage. W superbohaterkę umiejącą tworzyć iluzję wcieliła się Blu Hunt, którą ostatnio mogliście widzieć w serialu Netflixa “Another Life”.
“Nowi Mutanci” – sierpniowa data premiery niezachwiana
Premiera “Nowych Mutantów” była wielokrotnie odkładana. Pierwotnie film miał zadebiutować na dużych ekranach 13 kwietnia 2018 roku, ale doczekał się aż pięciu dat premier i ostateczną ma być 28 sierpnia 2020 roku. Czy będzie? Zobaczymy. Dziś dowiedzieliśmy się o kilku wysokoprofitowych widowiskach, które zostały przesunięte na przyszły rok, więc istnieje małe, ale jednak prawdopodobieństwo, że i film o mutantach Marvela może jeszcze raz zmienić datę premiery.
Wcześniej pojawiały się informacje, że film może pojawić się na Hulu lub Disney+, ale były to niepoparte żadnymi faktami plotki rozsiewane po sieci.
“Nowi Mutanci” mogą być trylogią – kolejne części to inwazja obcych i magia
Reżyser “Nowych Mutantów, Josh Boone, powiedział Colliderowi, że chociaż nie prowadził jeszcze żadnych rozmów z Disneyem, to ma dosyć jasne plany, co do dwóch kolejnych części. Akcja drugiej części miałaby się rozgrywać w Brazylii, utrzymano by ją w tonie filmów o inwazji obcych i mielibyśmy w niej zobaczyć kolejnych mutantów – Karmę oraz Warlocka. Ten drugi był planowany na pierwszą odsłonę, ale budżet produkcyjny nie pozwolił, by w pełni oddać stronę wizualną bohatera. Z kolei w trzeciej części mielibyśmy dostać historię znaną z komiksowego crossoveru “Inferno”. Motywem przewodnim byłaby magia.
Powstanie trylogii o “Nowych mutantach” zależy od tego, jak pierwszy film poradzi sobie w kinach. Biorąc pod uwagę, że pandemia koronawirusa sprawiła, iż wciąż większość kin w Stanach Zjednoczonych jest zamknięta, produkcja 20th Century Studios może mieć problem. Jakkolwiek przykład południowokoreańskiej “Peninsuli” pokazuje, że nawet w czasach pandemii filmy mogą na siebie zarabiać. I to zarabiać bardzo dobrze.
“Nowi Mutanci” – czas trwania filmu i usunięte sceny
Film ma trwać około 98 minut. Najdłuższa wersja robocza filmu trwała około 20 minut dłużej. Jednak wszystko, co wycięto z ostatecznej wersji, powinniśmy zobaczyć na materiałach dodatkowych. Boone przyznał, że to były przede wszystkim sceny zbyt zabawne lub niezbyt dobrze wgryzały się w fabułę, ale najbardziej oddani fani zapewne je docenią.