Byłem zachwycony drugim sezonem Daredevila, jednak nie tak bardzo, jak pierwszym. Zabrakło mu struktury i mocy, którą zapewnił nieodżałowany Drew Goddard oraz Steven S. DeKnight, który zastąpił Goddarda na stołku showrunnera w ostatniej chwili. Mimo to Doug Petrie i Marco Ramirez wyszli na tarczy, nawet jeśli troszkę kręciliśmy nosem. To nie koniec zmian.
Nic dziwnego, że stało się tak, jak się stało i duet wypadł z gry. Panowie są odpowiedzialni za The Defenders. Jeden z największych gniotów, jaki wyszedł pod szyldem Marvel Television i Netflixa.
Kim jest nowy Showrunner Daredevila? To Erik Oleson!
Zasłynął ostatnio jako producent wykonawczy świetnego serialu Amazonu The Man in the High Castle. Wcześniej był współproducentem Arrowa (kiedy ten serial miał jeszcze sens), Stanu kryzysowego i wielu innych produkcji telewizyjnych. Oleson jest bardzo blisko swoich produkcji i często pisze również do nich scenariusze.
Wraca stary znajomy, Kingpin.
Vincent D’Onofrio ponownie wcieli się w Wilsona Fiska. Najnowszy sezon najpewniej skupi się na motywach historii Born Again.
Data premiery kontynuacji Daredevila, chociaż jeszcze nieustalona, to prawdopodobnie przypadnie na przyszły rok.
Źródło: Collider