Ostatni kwartał był dla Playera czasem wielkich premier i jeszcze większych zmian. Walka o widzów powiodła się, dzięki czemu serwis należący do TVN Discovery okazał się w lutym najpopularniejszą usługą strumieniującą w Polsce.
Wirtualne Media poinformowały o zmianie lidera wśród serwisów strumieniujących filmy i seriale. Tym razem to nie Netflix, a Player może pochwalić się największą liczbą realnych użytkowników na przeglądarkach. Szacunkowe dane Megapanelu pokazują, że ostatnie działania serwisu były strzałem w dziesiątkę.
Polskie produkcje górą
W grudniu Player wzmocnił się o programy rozrywkowe i dokumentalne od Discovery w ramach pakietu Discovery+. Z kolei w styczniu wystartował tam niezbyt jakościowy, ale wyczekiwany serial “Żywioły Saszy” oraz o wiele lepsza produkcja – serialowa wersja filmu “20 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”.
Zeszły miesiąc przyniósł kilka widowisk, które jeszcze mocniej zachęciły Polaków do sięgnięcia po ofertę Playera. W lutym zakończył się dosyć udany serial “Nieobecni”, a na początku zeszłego miesiąca premierę miał film “Listy do M. 4”. Ostatnie widowisko przyciągało nie tylko siłą tytułu, ale również mocną i jak się okazuje udaną kampanią reklamową. Warto mieć również na uwadze premierę czwartego sezonu “Chyłki” i kilku innych pomniejszych produkcji oryginalnych.
Od 5 zł do 70 zł
Ponadto zrezygnowano z bezpłatnego dostępu do serwisu. Od połowy lutego wprowadzono trzy podstawowe plany, które dają dostęp do esencji usługi, czyli przede wszystkim produkcji Playera, TVN i Discovery. Za 5 zł miesięcznie uzyskacie dostęp do serwisu z reklamami; za 15 zł oferowana jest subskrypcja pozbawiona reklam; a za 30 zł uzyskacie Playera bez reklam i z 27 tradycyjnymi kanałami telewizyjnymi. Wciąż dostępne są dodatkowe pakiety, dzięki którym dostaniecie wybrane produkcje HBO, Canal+ oraz Eleven Sports. Najdroższy pakiet, który kosztuje 70 zł, zapewnia dostęp do całej biblioteki Playera bez uwzględnienia filmów na życzenie. Dodatkowo można liczyć na oferty promocyjne.
W tym czasie Netflix serwował kolejne hity, ale okazało się, że Polacy woleli sięgnąć po rodzimą rozrywkę i konkurencyjny serwis o włos przegrał lutowe badanie. Playerowi nie zaszkodziło wprowadzenie odpłatnej wersji, gdyż usługa strumieniująca zyskała aż 73,8% odwiedzających w porównaniu do stycznia, kiedy Netflix w analogicznym czasie stracił 7,1%. Chociaż na świecie serwis z Los Gatos zdobywa niemal wszystko, co jest do zdobycia, to w Polsce musi się bardziej napocić, żeby trafić w gust lokalnej widowni.
Player, Netflix i długo, długo nic
Można stwierdzić, że Player i Netflix idą łeb w łeb, a konkurencja dyszy z daleka. Według danych Megapanelu, na przeglądarkach internetowych Playera odwiedziło blisko 6,7 milionów widzów, a Netflix 6,4 milionów. Na podium znalazł się jeszcze serwis CDA Premium, który miał niemal połowę mniejszą widownię od liderów – miało go odwiedzić niespełna 3,6 milionów osób.
Dalej mamy telewizyjną usługę Wirtualnej Polski (2,8 miliony), a pierwszą piątkę zamyka HBO GO (blisko 2,4 miliony). Na kolejnych pozycjach znalazły się serwisy TVP (2,3 miliony), VOD.pl (1,5 milion) oraz Ipla (1,3 milion). Przedostatnie miejsce zajmuje interesujący, ale wciąż niezbyt dobrze radzący sobie na naszym rynku Amazon Prime Video z milionem widzów oraz horrendalnie droga usługa, czyli Canal+, który przyciągnął do siebie zaledwie 601 tysięcy internautów.
Poza zestawieniem jest między innymi Apple TV+. Usługa najwidoczniej nadal nie zyskała sympatii wśród Polaków, pomimo kilku mocnych widowisk, które można oglądać w serwisie Apple.