Mudbound to jeden z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie filmów listopada. Ta świetnie oceniana produkcja zapowiada się na niesamowicie poruszające widowisko, które obejrzą wyłącznie abonenci Netflixa.
Dwie rodziny z Missisipi – jedna biała, druga czarna – muszą odnaleźć się w brutalnej powojennej rzeczywistości, kiedy uprzedzenia znaczą czasem więcej niż przyjaźń. – Czytam opis Netflixa. Mudbound to opowieść o weteranach II wojny światowej, których łączy głęboka przyjaźń, ale dzieli kolor skóry w czasach, gdy Stany Zjednoczone trawił zajadły rasizm.
Na film naprawdę warto czekać, bo nie tylko zwiastun robi wrażenie. Przede wszystkim zachęcają pierwsze recenzje. Obecnie produkcja ma 95% pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes. Średnia wyciągnięta z 43 ocen to 8.3/10. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że Netflix szykuje dla nas Oscarową produkcję.
Kolejny raz powtórzę, że warto mieć Netflixa w bieżącym miesiącu. Oficjalna premiera Mudbound już 17 listopada. W filmie zobaczycie Garretta Hedlunda, Carey Mulligan, Roba Morgana oraz znanego z Better Call Saul i Breaking Bad Jonathana Banksa. Reżyseruje Dee Rees do scenariusza Virgil Williams.
Mudbound na Netfliksie
Źródło: YouTube, Rotten Tomatoes