predator zwiastun 2018
Nowy Predator zapowiada się bardziej rozrywkowo niż krwawo (20th Century Fox)
in

SUPER!SUPER!

Zwiastun Predatora zapowiada sporo rozrywki, ale mniej krwawienia niż klasyk

Od czasu premiery Predatora w 1987 roku, ten obślizgły obcy gatunek pojawił się na srebrnym ekranie jeszcze kilka razy. M.in. w niezłym sequelu oraz bardzo rozrywkowym i krwawym Predators. Dziś możecie sprawdzić, jak zapowiada się najnowsza odsłona serii.

Przyznaję, że film z Arnoldem Schwarzeneggerem to jeden z moich najukochańszych fantastycznonaukowych produkcji przepełnionych flakami i akcją. I co najlepsze, w mojej opinii w ogóle się nie zestarzał. Dżungla, błoto, syf, wybuchy, przesadna liczba (właściwie ilość) łusek świstających wokół głów schodzących co rusz bohaterów. Piękne widowisko.

Akcja nowego Predatora ma rozgrywać się w tym samym uniwersum, co klasyk. Jednak w jego zwiastunie nie rozpoznaję już tej ujmującej niesamowitości. Dużo tu humoru, świecącej elektroniki, a nieco mniej krwi i szaleństwa. Niemniej ufam reżyserowi. Jest nim Shane Black. Jak wiecie, to całkiem porządny twórca. Debiutował Kiss Kiss Bang Bang, nakręcił Iron Mana 3 i przecudownych Równych gości. Ponadto był w obsadzie oryginalnego Predatora. W jego najnowszym filmie zobaczycie m.in. znanego z Narcos Boyda Holbrooka oraz gwiazdę Newsroomu Olivię Munn.

Superprodukcja zadebiutuje na ekranach naszych kin 21 września. Shane Black napisał scenariusz filmu z Fredem Dekkerem – ten maczał palce w takich klasykach jak Noc pełzaczy czy Łowcy potworów. Na razie jestem umiarkowanie zainteresowany, ale z nostalgii i ciekawości obejrzę tak czy inaczej. Klasycznego Predatora będzie ciężko przebić.

Na koniec, gwoli przypomnienia, sprawdźcie zwiastun oryginalnego Predatora i porównajcie – co lepsze.

Źródło: YouTube – 20th Century Fox

Dodaj nas do ulubionych

Jeśli chcecie być na bieżąco, możecie śledzić nasz Facebook, Twitter, Reddit bądź Instagram. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. Piszcie na [email protected], gdybyście mieli jakieś pytania lub sugestie.

2 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Napisał Dariusz Filipek

Redaktor naczelny. Przez lata nieszczęśliwie związany z e-commerce. Ogląda, czyta, słucha, pisze, rysuje, ale nie zatańczy. Publikował na łamach serwisów różnych i różniastych.

safe netflix safe serial safe 2018 safe recenzja
7/10

Safe – sezon 1 odcinek 1-2 – przedpremierowa recenzja serialu Netflixa

rojst serial rojst showmax rojst 2018

Showmax stawia na polskie seriale. Wraz z Rojst nadchodzi złota era dla rodzimych produkcji