Netflix niedługo pokaże brytyjski serial Kiss Me First – thriller z elementami fantastycznonaukowymi od twórcy młodzieżowego i niegdyś niezwykle popularnego Skins.
Kiss Me First opowiada historię Leili, samotnej 17-latki uzależnionej od fikcyjnego serwisu internetowego o nazwie Agora, w którym spotyka Tess — wyluzowaną i przebojową imprezowiczkę skrywającą jednak pewien mroczny sekret. Dziewczyny zaprzyjaźniają się w realu, a gdy Tess przepada bez śladu, Leila postanawia przejąć jej tożsamość. W ten sposób zostaje wciągnięta w wir tajemniczych wydarzeń związanych z jej zniknięciem. – Tak widowisko zapowiada Netflix.
Niestety serial nie ma najlepszych recenzji. Wielu krytyków twierdzi, że produkcja miała ambicje, ale ostatecznie poległa przez słabe wykonanie oraz średnią fabułę, niezbyt dobrze wyegzekwowaną.
Netflix był koproducentem widowiska, jednak pokaże je na świecie dopiero 29 czerwca, czyli kilka miesięcy po premierze pierwszego odcinka w Wielkiej Brytanii. Wtedy sprawdzimy, czy składającą się z 6 części produkcja Bryana Elsley’a jest faktycznie serialowym średniakiem.
Kiss Me First w serwisie Netflix
Źródło: YouTube – Netflix