Poprzednia próba zawalczenia o widza, podjęta przez Canal+, okazała się dosyć nieudana. Bo o ile pierwszy sezon Belfra był znośny, tak kontynuacja ciężkostrawna. Sytuację poprawił nieco Kruk. Szepty słychać po zmroku, gdyż w zasadzie przypadł do gustu widowni*.
Stacja kolejny raz stara się o widza, coraz chętniej uciekającego do Netflixa czy HBO. Tym razem postawiła na Nielegalnych. Serial, który korzenie zapuścił w prozie Vincenta V. Severskiego, autora serii kryminałów szpiegowskich: Nielegalni, Niewierni, Nieśmiertelni i Niepokorni. Widowisko traktujące o współczesnych służbach specjalnych zabierze serialomaniaków do Warszawy, Sztokholmu, Stambułu czy Mińska.
W głównego bohatera Nielegalnych wciela się Grzegorz Damięcki, którego możecie kojarzyć ze wspomnianego Belfra. Obok niego zobaczycie m.in. Andrzeja Seweryna, Sylwię Juszczak, Filipa Pławiaka, Jana Frycza, Arkadiusza Detmera, Synnove Macody Lund, Sergeya Frolova, Fatimę Gorbenko, Agnieszkę Grochowską, Adama Woronicza oraz Tomasza Schuchardta. Za produkcję serialu odpowiada Anna Kępińska oraz Maciej Kubicki z firmy TELEMARK, która stoi za Paktem, Bez tajemnic i Uwikłanymi. Pierwsze pięć odcinków wyreżyserował Leszek Dawid, a resztą dziesięcioodcinkowego serialu zajął się Jan P. Matuszyński. Za scenariusz widowiska odpowiada Maciej Kubicki, Bartosz Staszczyszyn oraz Dorota Jankojć-Poddębniak.
Nielegalni przynajmniej na papierze wyglądają na ciekawy serial robiony z rozmachem.
Canal+ obiecuje nie tylko szpiegowskie klimaty, ale również sporo polityki, osobistych porachunków, a widowisko ma być wypełnione napięciem i zwrotami akcji.
Chociaż rodzimy rynek telewizyjny ciągle jest nieco za zachodem (kiedy myślimy o rozwiązaniach i lokalnych treściach), to rok bieżący przynosi nie taki marny zwiastun tego, że nasze seriale, ale te robione na poważnie, są nową wielką rzeczą przemysłu rozrywkowego w Polsce (dziś pokazano pierwszą zajawkę Rojstu od ShowMax). Wcześniej mieliśmy na pęczki zagranicznych produkcji, a dobre polskie widowiska pojawiały się od przypadku do przypadku. Rojst, 1983, Ślepnąc od świateł, Pułapka czy Nielegalni właśnie, to wszystko są doskonałe przykłady tego, że kręci się coraz więcej i stacje oraz usługi strumieniujące filmy i seriale zaczynają walczyć o widza na poważnie. Oby poszła za tym jakość.
Czy opowieść o polskich oficerach wywiadu będzie tak dobra, na jaką się zapowiada, sprawdzicie już tegorocznej jesieni na stacji Canal+, której produkcje możecie oglądać m.in. w serwisie Player.pl.
Nielegalni będą dostępni w serwisie Player.pl w pakiecie Canal+
*Tylko ja, biedny, narzekam na Kruka.