Publiczna telewizja ciągle stęka i jęczy, że ma niewiele pieniędzy, a mimo to jest łasa na serwis streamingowy. Jak poinformowały Wirtualne Media, TVP gra o ShowMax.
Przypomnę, że rzeczniczka prasowa ShowMax Polska Magdalena Marzec ogłosiła, iż ShowMax wycofuje się z Polski. Serwis kończy żywot w naszym kraju 31 stycznia. Zakładanie nowych kont będzie za kilka dni niemożliwe. Niespodzianką okazały się słowa członka zarządu TVP Macieja Staneckigo:
TVP jest potencjalnie zainteresowana zakupem oraz utrzymaniem działania serwisu. Były już pierwsze kontakty na poziomie zarządu.
Kombinacja produkcji TVP i ShowMaxu, a do tego nowoczesny serwis, to byłoby coś mocnego.
Tym bardziej że ile by się Jacek Kurski nie zarzekał, iż ma za mało pieniędzy w firmie, Telewizja Polska ma olbrzymie możliwości i środki, by jeszcze mocniej wypromować serwis. ShowMax to ciekawy produkt, rozpoznawana marka, a TVP to przepastna biblioteka rodzimych produkcji. Gdyby taki serwis wystartował Netflix i HBO mieliby trudny orzech do zgryzienia. Bo chociaż kochamy wysokiej jakości zagraniczne produkcje, przepadamy również za naszymi widowiskami.
Wydaje mi się, że ludzie w TVP nie wiedzą, na co się porywają w negocjacjach.
ShowMax ma miliony abonentów w Afryce. Chociaż zostanie upłynniony na giełdzie, ciągle będzie istniał. Z patentami, wypracowanymi technologiami, wszelkimi prawami autorskimi (do logotypu, do nazwy…). Pozostaje bardzo otwarte pytanie, czy ShowMax jako międzynarodowa firma, podzieliłby się marką i technologią z wydzielonym ShowMax Polska.
Ręce to ma, ale czy nogi???
Jedynym przykładem podobnego podziału, jaki przychodzi mi do głowy, to japoński oddział Hulu, wykupiony przez Nippon TV. Czyli to możliwe, ale ciągle będę sądził, że lepiej tworzyć własną platformę i mieć nad nią pełną kontrolę. Co doskonale widać po iPlayerze BBC.
Sensowną decyzją jest odkupienie licencji.
Lepiej teraz niż później, bo licencje wygasną. Zapewne wiele z nich jest nie do odkupienia, jeśli są przypisane wyłącznie do tej platformy. Prawa do wyświetlania filmów i seriali to droga sprawa, a ShowMax mógłby na odchodne nieco spuścić z ceny.
Ponadto serwis dorobił się kilku produkcji oryginalnych i można na tym coś zyskać. Tutaj trzeba się śpieszyć. Prawa do produkcji na wyłączność prędzej czy później wrócą do producentów. Ci będą mogli je wtedy odsprzedać dalej. Jakkolwiek z taką ofertą powinien wyjść sam streaming i nie rozmawiać wyłącznie z TVP, bo potencjalnych zainteresowanych mamy zapewne więcej.
Mleko się już rozlało.
Ogłoszono wyjście ShowMaxu z naszego kraju. Dotychczasowi partnerzy są tą decyzją zaskoczeni i szukają nowych ofert dla swoich klientów. Trochę rozbawiła mnie dziś reklama kawy, do której dodawany jest okres próbny do ShowMaxu.
Abonenci najpewniej zaczynają właśnie odpływać. Wypracowywany przez blisko dwa lata model biznesowy dostał kulkę w łeb i się wykrwawia. Może rehabilitacja pomoże, ale w razie porozumienia pomiędzy TVP a ShowMaxem, możemy równie dobrze mieć do czynienia z rośliną.
Można było się rozglądać za partnerem wcześniej.
Gdyby miał władzę sprawczą w ShowMaksie, przed ogłoszeniem wyjścia z Polski, porozumiałbym się z centralą i zaproponował zwrócenie się w pierwszej kolejności do Comcastu, który zapewne wystartuje w ciągu najbliższych dwóch lat z własną platformą. Gdyby te rozmowy zawiodły, zwróciłbym się do Discovery, które również nie ma sensownego globalnego streamingu, a z ShowMaxem zyskaliby nie tylko dostęp do widzów z Afryki, ale również umocniliby pozycję w Polsce, gdzie są właścicielami Grupy TVN.
Taki serwis jak ShowMax byłby świetnym uzupełnieniem dla TVP.
Młodsze pokolenia oglądają treści przede wszystkim w sieci. Czy to na YouTube, czy serwisach pokroju Netflixa, a także korzystając z nielegalnych źródeł. W tym wszystkim TVP VOD nie jest sexy ani przyjemne w obyciu. Chociaż znajduje się tam sporo interesujących treści, mało kto w ogóle pomyśli o tym, by tam zaglądać.
Sama Telewizja Polska nie jest dziś najbardziej kochaną marką, gdyż została totalnie pochłonięta przez ludzi związanych z Prawem i Sprawiedliwością. ShowMax mógłby wejść bokiem jako ich kolejna armata. Jednak nie sądzę, że sprawy się potoczą po myśli decydentów z TVP. Na poziomie biblioteki to się może udać. Nie sądzę jednak, że transakcja powiodłaby się, kiedy myślimy o technologii i marce.
[interaction id=”5c14145b08b53486d87882f1″]
Może w Polsce przydałby się serwis vod z treścią dla konserwatystów ,Serwisów vod prezentujących liberalne poglądy jest multum.
Niestety konserwatyści idą ostro w fake newsy, ale jeśli bardzo chcą, niech sobie tworzą. Ja się na to nie piszę.
No to w takim razie gdzie się pojawią takie treści jak np.drugi sezon Trzech dni Kondora i kto przejmie prawa do MGM w Polsce, trochę na pewno HBO.Ciekawe gdzie swoje miejsce znajdzie Kler poza serwisami vod?.
Zapewne znajdą się chętni na niektóre licencje. Ale tak naprawdę nawet właściciele wielu praw dziś nie wiedzą, kto będzie chciał je u nas kupić. Trochę tracimy na nieobecności ShowMax, ale ostatecznie Disney wejdzie w 2020 (prawdopodobnie nie w 2019 w Polsce), Amazon niczym żółw się u nas rozkręca. Apple szykuje streaming. Mamy Playera, który za kilka dni wystartuje z Chyłką. Mamy iPlę, Vod.pl, a producentem niektórych widowisk na ShowMax jest WP. Ach i jest jeszcze CDA z ich premium oraz TVP VOD. Będzie co oglądać. Netflix i HBO nie moga spać spokojnie, chociaż jeden konkurent spadł.
TVP nie ma przyszłości.