“Squid Game” ma wygenerować dla Netflixa przynajmniej 891 milionów dolarów ekwiwalentu przy zaledwie 21-milionowym budżecie serialu.
CZYTAJ WIĘCEJ O:
SQUID GAME / NETFLIX
“Squid Game” okazuje się większym hitem, aniżeli do tej pory myśleliśmy. Wiemy to stąd, gdyż pracownik Netflixa przyczynił się do wypuszczenia poufnych danych firmy, które zawierają analizy wyłącznie do użytku wewnętrznego. Miało to miejsce w związku ze sprzeciwem wobec transfobicznego stand-upu “The Closer” Dave’a Chappelle’a. Z dokumentów opublikowanych przez Bloomberg wynika, iż występ komedianta kosztował Netflix zawrotne 24,1 miliony. Jednocześnie dowiedzieliśmy się, iż produkcja “Squid Game” kosztowała firmę 21,4 milionów.
To wielki dysonans, kiedy wziąć pod uwagę, że w przypadku “The Closer” mamy do czynienia z 70-kilku minutowym występem, a “Squid Game” to ciężka praca na wielu poziomach, która skwitowana została kilkugodzinnym sezonem. Poprzedni stand-up Chappelle’a, czyli “Stick & Stones” miał kosztować Netflix 23,6 miliony. Według analityków serwisu ekwiwalent za tamten występ wyniósł 19,4 milionów.
Z kolei “Squid Game” miało wygenerować aż 891,1 milionów ekwiwalentu, co jest równe 41,6 wielokrotności budżetu serialu. O takim hicie marzy każdy serwis.
Nie wiemy, jaka jest dokładnie metodologia badania ekwiwalentu przez Netflix, gdyż serwis nie generuje sprzedaży na podstawie konkretnych pozycji w bibliotece. Jakkolwiek firma dysponuje bogactwem danych o tym, co oglądają jej klienci i wykorzystuje to do określenia wartości poszczególnych programów przy zbiciu tych danych z wynikami finansowymi.
Sprawdź
Jedno jest pewne — relatywnie niskim kosztem osiągnięto naprawdę wiele. “Squid Game” w szybkim czasie stało się największym hitem Netflixa. Poprzednio podałem informację, iż serial obejrzało 111 milionów widzów jeszcze przed zamknięciem się 28-dniowego okna, kiedy Netflix mierzy popularność poszczególnych premier. Dziś te dane są jeszcze lepsze i mowa tu o aż 132 milionach ludzi, którzy obejrzeli przynajmniej dwie minuty serialu w ciągu 23 dni od premiery widowiska. To o wiele lepszy wynik, kiedy spojrzymy na drugi największy hit serwisu, czyli “Bridgertonów”. Tamten serial po 28 dniach od premiery miano obejrzeć na 82 milionach profili.
Akcje Netflixa wzrosły o prawie 7% od czasu premiery serialu 17 września 2021 roku.
Wycena firmy sięgnęła 278,1 miliardów. Nawet inwestorzy, którzy są krytyczni wobec działań tej firmy, zakładają, iż poprawi ona swoje wyniki w trzecim kwartale, albo podniesie swoje prognozy na czwarty. Być może oba scenariusze obecnie wchodzą w grę.
Z ujawnionego dokumentu dowiedzieliśmy się także, że Netflix szacuje, iż 89% osób, które rozpoczęły oglądanie, obejrzały przynajmniej 75 minut, czyli więcej niż jeden odcinek serialu. Z kolei 66% widzów, czyli 87 milionów osób, ukończyło cały sezon w pierwsze 23 dni. Podsumowano to tym, że ludzie spędzili 1,4 miliard godzin, oglądając “Squid Game”. Tym samym kontynuacja serialu jest oczkiem w głowie Netflixa.
Jesteśmy jeszcze przed nadchodzącym oświadczeniem finansowym, z którego mamy dowiedzieć się o aktualnej liczbie użytkowników Netflixa, ale już można śmiało założyć, że “Squid Game” będzie sporą wartością dodaną dla serwisu. I miejmy nadzieję, że również stanowczym znakiem dla firmy, iż liczy się jakość, a nie liczba widowisk w bibliotece.
