So many wonderful moments with Stan came spontaneously. As we were setting up the camera one day, he casually started talking about his fans. We know how much Stan meant to you, and we thought it would be nice for you to hear how much your support meant to him. pic.twitter.com/WTX8U1afLm
— Stan Lee (@TheRealStanLee) November 14, 2018
Na Twitterze zmarłego kilka dni temu Stana Lee pojawiło się krótkie nagranie, na którym współtwórca postaci Spider-Mana i wielu innych bohaterów z przepastnego portfolio Marvel Comics, podzielił się przemyśleniami na temat jego niesamowitej relacji z fanami.
Stan Lee w ostatnich słowach mówił o fanach i miłości do nich. Wygląda na to, że jest to fragment dłuższego wywiadu, więc istnieje prawdopodobieństwo, iż jeszcze usłyszymy najbardziej rozpoznawanego scenarzystę komiksowego w dziejach. Stan Lee powiedział:
Kocham swoich fanów. Nie mogę zebrać słów, by opowiedzieć, jak bardzo kocham swoich fanów. Czasem nocą siedzę tutaj i zastanawiam się: o co w tym wszystkim chodzi? I wtedy sięgam po list od fana albo coś czytam, albo coś sobie przypominam. I wtedy dochodzę do tego, jakim szczęściem jest mieć fanów, którym naprawdę na tobie zależy. To jest powód tego, że tak bardzo się o nich troszczę, ponieważ fani sprawiają, że czuję się tak dobrze. I jeśli się nad tym zastanowisz, jest coś wspaniałego w tym, że ktoś troszczy się o ciebie – jak ja troszczę się o nich – chociaż nigdy go nie spotkałeś. Mogą żyć w innej części świata. Ale im zależy i macie coś wspólnego. Od przypadku do przypadku nawiązujecie kontakt. Działalność fanów wydaje mi się niesamowita i kocham ich wszystkich.
Chociaż Stana Lee od kilku dni nie ma między nami fizycznie, to pozostawił po sobie niesamowitą spuściznę oraz inspirujący życiorys, które nie pozwolą nam o nim zapomnieć nigdy i będą kształtowały kolejne pokolenia.
[interaction id=”5bed87673cea782ab6553975″]