https://www.youtube.com/watch?v=nVsA1ex-UN0

Najnowszy zwiastun Stranger Things zapowiada nieco inny ton opowieści. Wakacyjne klimaty z poprzednich materiałów promocyjnych, musiały ustąpić miejsca akcji, mrokowi i poczuciu zagrożenia.

Zwiastun Stranger Things 3 napakowano bardziej akcją z elementami horroru, aniżeli horrorem z elementami akcji, jak to było poprzednio. Co nie zmienia tego, że grupka młodziaków z Hawkins w Indianie będzie musiała kolejny raz uratować świat przed odpychającymi potwornościami, które nie chcą zostać w swoim wymiarze i co rusz szukają szczęścia, nękając naszą rzeczywistość. Chociaż w poprzednim sezonie przeklęty wymiar został zamknięty, to najwidoczniej ostała się pozostałość z drugiej strony. Prawdopodobnie któryś z naszych śmiałków jest nosicielem okropności zagrażającej naszej rzeczywistości.

Ponadto finałowy zwiastun potwierdza, że centrum handlowe będzie małym bohaterem trzeciego sezonu. W 1985 roku w Hawkins powstało nowe centrum handlowe, które szybko stało się świątynią zakupów i wszelkich schadzek. Ameryka pełną gębą.

Po obejrzeniu najnowszej zapowiedzi miałem wrażenie, że koniec świata przybył do Hawkins. Jednak później się nieco uspokoiłem, bo przypomniałem sobie, że powstaną kolejne sezony. Co mnie strasznie cieszy, bo to jeden z moich ulubionych seriali Netflixa.

Sprawdź również inne zapowiedzi Stranger Things 3:

Premiera trzeciego sezonu odbędzie się już niedługo, bo 4 lipca. Świat ratować będą kolejny raz: Jedenastka (Millie Bobby Brown), Mike (Finn Wolfhard), Lucas (Caleb McLaughlin), Max (Sadie Sink), Will (Noah Schnapp) oraz Dustin (Gaten Matarazzo). Poza nimi pojawi się kilka nowych twarzy.