Jeden z największych hitów Netflixa wraca z czwartym sezonem. Serwis pokazał krótką zapowiedź Stranger Things, która odsyła nas do zimnej i surowej Rosji, gdzie Jim Hopper przeżywa katusze na Kamczatce.

Stranger Things to opowieść o nastolatkach z małego miasteczka, którzy są narażeni na śmiertelne niebezpieczeństwo wydobywające się z równoległej rzeczywistości, do której wrota mają na wyciągnięcie ręki. Przez trzy sezony bohaterzy nieco dorośli, ale wraz z czasem ich problemy tylko zaczęły się nawarstwiać. Wiele wskazuje na to, że tym razem będzie nie inaczej, a jednym z kluczowych elementów sezonu czwartego został Jim Hopper, w którego wciela się świetny i jedyny w swoim rodzaju David Harbour. Bohater przebywa w Rosji, gdzie ciężko pracuje jako więzień, co widzimy na najnowszym zwiastunie. W tym samym czasie w Stanach Zjednoczonych pojawia się nowe zagrożenie.

Rosjanie już w poprzednim, trzecim sezonie, byli wyjątkowo istotni dla fabuły. Wiele wskazuje na to, że w czwartym będą również ważnym elementem opowieści. Ciekawostką jest fakt, iż w Czarnej Wdowie, czyli najnowszym filmie Marvela, David Harbour wciela się w rosyjskiego superbohatera. Najwidoczniej aktor wpasował się w te klimaty.

Pozostaje czekać na premierę, której daty jeszcze nie znamy. Jednak trzymamy kciuki za kontynuację, gdyż zarówno pierwszy, jak i drugi oraz trzeci sezon, bardzo nam się podobały.