Rytuał – recenzja horroru Netflixa
Gdy tylko zobaczyłem w zwiastunie symbole futharku, wiedziałem, że muszę obejrzeć ten film. Odwołania do mej ulubionej germańskiej mitologii, do tego jeszcze w filmie grozy. Widziałem ich już mrowie i chociaż lubię i szanuję klasyczne motywy, to z otwartymi ramionami witam wszelką postmodernę i niuanse. Rytuał stoi niejako w rozkroku pomiędzy starym i nowym. Więcej