No to proszę Państwa mamy hit. Ponieważ zwiastun The Girl in the Spider’s Web zapowiada wyśmienitą produkcję.
Widowisko jest kontynuacją filmowej Dziewczyny z tatuażem Davida Finchera (Podziemny krąg, Siedem). Opiera się na znakomitej prozie Davida Lagercrantza – części serii Millennium zapoczątkowanej przez zmarłego Stiega Larssona (u nas wydanej pt. Co nas nie zabije). Jest to powieść, a co za tym idzie film opowiadający o genialnej hakerce Lisbeth, która po godzinach lubi torturować wszelkiej maści mizoginów.
Film The Girl in the Spider’s Web wpadł w ręce odpowiednich osób. Bardzo odpowiednich.
Reżyserem i współscenarzystą widowiska jest Fede Alvarez – jeden z najznakomitszych twórców kina grozy, który obecnie stąpa po ziemi. To właśnie jemu zawdzięczamy świetny remake Martwego zła, jednego z niewielu filmów z ostatnich lat, który naprawdę mnie przestraszył. To również on wyreżyserował znakomite Nie oddychaj.
Scenariuszem zajął się także Steven Knight, którego możecie kojarzyć z filmu Locke, gdzie potrafił zająć widza blisko półtoragodzinną rozmową przez telefon, którą prowadził Tom Hardy. Dziękujemy mu również za takie seriale jak Peaky Blinders czy Tabu.
W filmie zobaczymy m.in. Claire Foy jako Lisbeth Salander, Sverrira Gudnasona, Sylvię Hoeks, Claesa Banga oraz Vicky Krieps. Światowa premiera została ustalona na 9 listopada 2018 roku.
Źródło: YouTube – Sony Pictures
Wygląda dobrze i cieszę się, że to adaptacja nowej historii od razu na rynek amerykański zamiast remake’u drugiej części szwedzkiej trylogii.