David Fincher połączy siły z Andrew Kevinem Walkerem po 26 latach od czasu, kiedy współpracowali przy filmie “Siedem”. Tym razem przeniosą na Netflix komiks “The Killer” Alexisa Nolenta.
Dla Davida Finchera “Siedem” był filmem, który otworzył przed nim niemal wszystkie drzwi w Hollywood. Od tego czasu reżyser nakręcił takie hity jak “Podziemny krąg” czy “Mank”. Bez niego nie powstałyby seriale “Mindhunter” oraz “House of Cards”. Jednak sukces “Siedem” ma wielu ojców, a jednym z nich jest Andrew Kevin Walker, scenarzysta filmu o poszukiwaniu seryjnego mordercy, który ma na koncie również inne hity – “Jeźdźca bez głowy” oraz “Osiem milimetrów”.
Fincher i Walker zaadaptują dla Netflixa komiks “The Killer”
Tym razem panowie zabiorą się za projekt, który przeleżał w zamrażarce Finchera ponad dekadę. W 2007 roku dowiedzieliśmy się, iż Fincher i wytwórnia Paramount Pictures zaadaptują komiks “The Killer”, autorstwa Alexisa Nolenta znanego również pod pseudonimem Matz. Wtedy do filmu przypisywany był inny scenarzysta – Alessandro Camon, który napisał scenariusz do filmowej adaptacji “Kulą w łeb”, czyli innego komiksu Nolenta.
Michael Fassbender w filmie Netflixa
Przez lata wydawało się, że ewentualny film nie pojawi się wcale na ekranach, a jeśli nawet, to bez udziału Finchera, który od 2007 roku pracował nad wieloma produkcjami. Jednak Fincher wrócił do pomysłu adaptacji “The Killer” i prace nad widowiskiem nabierają rumieńców, czego wyrazem jest to, że wiemy, iż główna rola najprawdopodobniej przypadnie Michaelowi Fassbenderowi, który jest w trakcie negocjacji.
Jakkolwiek zmienił się nie tylko scenarzysta, ale również przeznaczenie filmu. Początkowo miał on trafić do kin, aczkolwiek opowieść o płatnym mordercy, który przeżywa kryzys moralny, pojawi się w serwisie Netflix – dowiadujemy się z Deadline.
⚡ PRZECZYTAJ: David Fincher na razie nie ma siły na kolejny sezon “Mindhuntera”
Fincher na dłużej zostaje z Netflixem i jego kolejne filmy oraz seriale będą pojawiały się właśnie w tym serwisie. Reżyser niedawno podpisał czteroletnią umowę z serwisem strumieniującym. Będzie to dla niego kolejna już produkcja traktująca o seryjnym mordercy. Wcześniej w tym nurcie nakręcił wspomniany serial “Mindhunter” oraz film “Siedem”, ale ma na koncie także oparty na faktach “Zodiak”.
Szczerze – Fincher Fincherem ale ma do przeskoczenia algorytm.
I nie wierzę w jakieś rewelacje. Nie z tą platformą.