The Morning Show to jeden z wielu seriali produkowanych z myślą o usłudze Apple TV+. Widowisko traktujące o programie śniadaniowym dostało pierwszy zwiastun.
The Morning Show ma być jednym z flagowych seriali Apple TV+ – serwisu, który będzie odpowiedzią Apple na Netflixa. Ciekawostką jest fakt, że to właśnie Netflix przegrał bój o prawa do adaptacji powieści Top of the Morning autorstwa dziennikarza CNN Briana Steltera. Jego książka opowiada o walce o widza w wiodących programach porannych.
The Morning Show będzie kolejnym serialem opowiadającym o amerykańskich mediach.
A przynajmniej o pewnym specyficznym wycinku tego świata. Właśnie zakończył się miniserial stacji Showtime Na cały głos, który możecie obejrzeć w Polsce na HBO GO. Ten sam serwis pokazuje obecnie nowe odcinki drugiego sezonu Sukcesji. Jednak ton serialu Apple będzie zupełnie inny. Historia ma się skupić na osobach, które codziennie dostarczają amerykanom poranną rozrywkę i informacje. Poznamy ich problemy, konflikty i zobaczymy, jak walczą o widza z konkurencją oraz o utrzymanie się w ekipie programu. Ma być śmiesznie, interesująco, ale momentami też strasznie. W końcu dla Amerykanów konsumowanie porannych programów to świętość więc można zakładać, iż ich powstawanie jest okupowane płaczem, potem i łzami.
The Morning Show ma luźno opierać się na prozie Steltera.
W głównych rolach zobaczymy Jennifer Aniston, Reese Witherspoon oraz Stevena Carella. Tym samym szykuje się nam prawdziwa śmietanka na pierwszym planie. Komediodramat Apple zadebiutuje tegorocznej jesieni i najpewniej będzie jednym ze startowych seriali serwisu Apple TV+, który ma mieć premierę 20 września.