Na film dokumentalny Tomasza Sekielskiego Tylko nie mów nikomu czekamy od miesięcy rozgorączkowani. Były dziennikarz TVN, Telewizji Polskiej, TOK FM, a obecnie jeden z prowadzących Onet Rano, podkręca co rusz atmosferę wokół swojego filmu, który opowie bez znieczulenia o pedofilii w polskim kościele.
W skali światowej Tylko nie mów nikomu nie jest niczym nowym. Dokumentaliści niejednokrotnie zabierali się za temat pedofilii w kościele. Robiła to już Amy Berg w świetnym dokumencie I zbaw nas ode złego, a niedawno na Netfliksie wylądował miniserial dokumentalny Rachunek sumienia. I chociaż dziennikarz podąża utartą ścieżką, to lokalnie jest to rzecz bardzo pożądana.
Polacy w dużej części ciągle nie potrafią przyjąć do wiadomości, że pedofilia w kościele to rzecz powszechna, co pokazują schematy wypracowane przez tę instytucję. Każdy, kto oglądał Spotlight, oscarowy film opierający się na prawdziwym dziennikarskim śledztwie, dostrzeże takie same działania kościoła, co w przypadku Olivera O’Grady’ego, niechlubnego bohatera I zbaw nas ode złego. W rodzimym przekazie to przebija się od czasu do czasu w pomniejszych materiałach reporterskich, które niestety nie mają wystarczającej siły przebicia.
Tylko nie mów nikomu za darmo na YouTube!
I tę siłę przebicia może mieć dokument Sekielskiego. Nie tylko dlatego, że to uznany dziennikarz, który niemal jest gwarantem dobrego widowiska, ale przede wszystkim dlatego, że jego film może dotrzeć do milionów widzów. Nie tylko w Polsce (mam nadzieję, że Tylko nie mów nikomu będzie miało napisy przynajmniej w języku angielskim). Zostanie on udostępniony zupełnie za darmo na YouTube. Wszystko dzięki ofiarodawcom, którzy poprzez serwis Patronite wspierali ukończenie filmu.
https://www.instagram.com/p/BrM8bj0liL7/
Szkoda, że zwiastun Tylko nie mów nikomu nie jest zbyt porywający.
Rozumiem, że mówimy tu o ważnej sprawie, która powinna sprzedawać się sama, ale dobra zapowiedź uczyniłaby ją jeszcze donośniejszą. Zamiast chwytającego za gardło materiału promocyjnego, dostaliśmy kilka suchych fragmentów wypowiedzi ofiar, dosyć podobnych do siebie (co już samo w sobie jest znamienne). A także parę ładnych ujęć i księży. Całość została zaprezentowana dosyć nieśpiesznie, wręcz ospale, a przecież mamy do czynienia z sensacyjnym materiałem, który ma wywrócić nasz kraj do góry nogami. Mam nadzieję, że przed premierą filmu 11 maja, dostaniemy kolejny, bardziej chwytający zwiastun. Bo ten film na to zasługuje.
Polecamy: Czy Michael Jackson kochał dzieci, czy był pedofilem? Nasza recenzja filmu dokumentalnego Leaving Nerland na HBO GO >>
Obecnie Tomasz Sekielski i jego ekipa są w trakcie zbierania pieniędzy na dokument o aferze związanej ze SKOK-ami. Koszt powstania kolejnego filmu ma zamknąć się w okolicy 550 tysięcy złotych. Możecie go wesprzeć na Patronite.