Dariusz Filipek
W głębi lasu, czyli amerykański bestseller spod pióra Harlana Cobena posłuży za materiał źródłowy dla drugiego polskiego serialu Netflixa.
Przyznaję, że byłem nieledwie zaskoczony, gdy dowiedziałem się, iż znana mi powieść, W głębi lasu, zostanie zaadaptowana przez Netflix jako polski serial. Proza Harlana Cobena, co by o niej nie myśleć, to niemal same bestsellery. Jeszcze kilka lat temu, kiedy myślano o kryminałach, do głowy przychodziły przede wszystkim dwa nazwiska – Gerritsen i Coben.
Autor W głębi lasu pisze lekko, nie boi się mocnych zwrotów akcji i ciężkich tematów, chociaż próżno w jego prozie szukać wielkości na miarę Czerwonego smoka Thomasa Harrisa. Na podstawie jego powieści powstał więcej niż przyzwoity film Nie mów nikomu oraz kilka seriali. W tym niezły, ale zawodzący pod koniec Safe, który możecie obejrzeć na Netfliksie (tutaj). Ponadto nakręcono jeszcze Juste un regard, Jedyną szansę oraz Porzuconego według Harlana Cobena. Ostatnią pozycję widziałem i zdecydowanie tego serialu nie polecam.
W głębi lasu po polsku
Netflix sięgnął po W głębi lasu, które opowiada o prokuratorze, dosyć mocno doświadczonym przez życie. Jego siostra zaginęła, gdy był młody. Wszyscy uznali, że została zamordowana wraz z trójką znajomych, z którymi przebywała w feralny dzień. Jednak jej ciała i ciała jeszcze jednego chłopaka, nigdy nie odnaleziono. Po latach policja pokazuje mu ciało martwego mężczyzny, który według niego jest zaginionym chłopakiem. Ponadto nasz bohater szybko owdowiał, a obecnie prowadzi trudną sprawę – gwałtu na nielicho prowadzącej się nastolatce, którego mieli się dopuścić dwaj dobrze sytuowani młodzieńcy.
W głębi lasu w polskim wydaniu raczej nie będzie znacząco różniło się od oryginału. Zmienią się oczywiście realia, ale sam kręgosłup historii niezostanie przewrócony do góry nogami. Tak Netflix zapowiada widowisko:
W głębi lasu to kolejna produkcja Netflix rozgrywająca się w Polsce. Fabuła obejmuje dwa wymiary czasowe: rok 1994 oraz 2019. Opowieść w zaskakujący sposób przedstawia losy warszawskiego prokuratora, Pawła Kopińskiego, który mimo upływu lat nie potrafi otrząsnąć się po stracie ukochanej siostry, zaginionej w niewyjaśnionych okolicznościach podczas obozu letniego. Niespodziewane odnalezienie ciała, którego śmierć zdaje się być powiązana ze zniknięciem dziewczyny, może w końcu doprowadzić do przełomu w śledztwie. Policja podejrzewa, że ofiarą jest chłopiec, który zniknął bez śladu wraz z siostrą Pawła 25 lat temu. Nadzieję na rozwiązanie sprawy przyćmiewają jednak głęboko skrywane rodzinne tajemnice, których wyjście na jaw może sprawić, że wszystko, co Paweł przez lata budował legnie w gruzach.
Polską produkcję wyreżyserują Leszek Dawid oraz Bartosz Konopka. Za scenariusz odpowiedzialni są Agata Malesińska i Wojtek Miłoszewski. Sześcioodcinkowy serial wyprodukuje ATM Grupa, czyli firma odpowiedzialna m.in. za Watahę, która w październiku wraca na HBO i HBO GO z trzecim sezonem.
W głębi lasu nie będzie jedynym serialem na podstawie prozy Harlana Cobena
Netflix podpisał z pisarzem umowę, na której mocy wyprodukuje aż 14 adaptacji jego powieści. Dziś wiemy, że obecnie firma pracuje nad brytyjskim serialem Stranger, w którym główną rolę dostał Richard Armitage oraz nad hiszpańskim El Inocente.
Polskie produkcje i produkcje związane z Polską, będą coraz częściej gościły na Netfliksie
W głębi lasu zadebiutuje w przyszłym roku i nie będzie jedynym polskojęzycznym serialem na Netfliksie. Wiele wskazuje na to, że serwis realizuje wraz z Telewizją Polską serial Erynie. Ponadto firma produkuje również Kierunek: Noc, belgijski serial inspirowany prozą Jacka Dukaja, w którym pojawią się aktorzy z naszego kraju. W grudniu na nasze ekrany ma trafić Wiedźmin na podstawie prozy Andrzeja Sapkowskiego. Netflix również przygotowuje się do produkowania w Polsce dokumentów. Pierwszym polskim serialem Netflixa było widowisko 1983, które nie zostało przyjęte zbyt gorąco przez część widzów i krytyków.
